Rekordowe zwroty podatków. Czy to element kampanii?

Na pół roku przed wyborami 15 milionów wyborców otrzyma średnio po 1166 zł.

27.04.2023

Czyta się kilka minut

fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER /
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER /

Urzędy skarbowe oddadzą w tym roku ponad 17,5 mld zł z tytułu nadpłaconych zaliczek na podatek dochodowy. „Szacujemy, że zwrot otrzyma co najmniej 15 mln podatników” – mówiła jeszcze w marcu ministerka finansów Magdalena Rzeczkowska. Podatek PIT odprowadza w Polsce ponad 26 mln osób, fiskus zwróci więc pieniądze niemal sześciu z każdych dziesięciu legalnie zatrudnionych. W ubiegłym roku, jak podaje resort finansów, podatnicy wpłacili skarbówce 68,1 mld zł zaliczek z tytułu podatku PIT. Zwroty na poziomie 17,5 mld zł stanowić będą więc niemal jedną czwartą wpłat. W porównaniu z rokiem 2021 fiskus odda obywatelom aż o 67 proc. więcej. 

Polski Ład czy podatkowy Frankenstein

Przyczyna? Na poziomie czysto operacyjnym to oczywiście osławiony Polski Ład, czyli dwa pakiety zmian w systemie podatkowym, które miały go uczynić bardziej progresywnym, ale przy okazji wprowadziły gigantyczne zamieszanie i napędziły klientów księgowym. Część nowych przepisów podatki obniżała (znaczący wzrost kwoty wolnej, podniesienie pułapu pierwszego progu z 85 do 120 tys. zł czy późniejsza obniżka podatku PIT w pierwszym progu skali podatkowej z 17 do 12 proc.), podczas gdy inne wydatnie podnosiły fiskalne obciążenia (jak likwidacja słynnej ulgi dla klasy średniej czy zniesienie możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku). 

W rezultacie powstało coś na kształt podatkowego Frankensteina: szczątki starej ordynacji podatkowej zmieszano z fragmentami jej dwóch nowelizacji, nie zawracając sobie przesadnie głowy urodą i funkcjonalnością całości.  

Kto zaoszczędził, kto skorzysta

Ile wyniosła w zeszłym roku efektywna uśredniona stawka podatku PIT w Polsce, dowiemy się najwcześniej za kilka miesięcy. Jedno już teraz nie ulega jednak wątpliwości: zeszłoroczne zmiany w podatkach wydatnie obniżyły je najuboższym. Podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł w przypadku osób rozliczających się według skali podatkowej sprawiło na przykład, że emeryci ze świadczeniem do około 2,5 tys. zł miesięcznie zostali całkowicie zwolnieni z PIT. Sporo zaoszczędzili także pracownicy etatowi z zarobkami na poziomie średniej krajowej brutto. 

Podatnicy mieszczący się w pierwszym progu od lat stanowią zdecydowaną większość. W 2019 r. resort finansów szacował, że drugi przekroczyło zaledwie 1,2 mln osób i w tym kontekście nie dziwi sama liczba tych, którzy w najbliższych tygodniach mogą się spodziewać przelewu z urzędu skarbowego. 

Warto jednak przyjrzeć się jej także w kontekście roku wyborczego i kampanii, która w ostrą fazę wejdzie w chwili, kiedy na kontach milionów Polaków pojawią się zwroty podatku. 

Średnio 1166 zł dla 15 milionów wyborców. Przypadek?

Planując zmiany zwane Polskim Ładem, PiS bez wątpienia zerkał uważnie w kalendarz wyborczy. Korekta tego projektu, ogłoszona pospiesznie późną wiosną ubiegłego roku, miała na celu odwrócenie uwagi opinii publicznej od blamażu, jakim okazał się styczniowy start reformy. Czy elementem tego planu mogła być również taka konstrukcja przepisów podatkowych, która pozwoliłaby na pół roku przed wyborami oddać 15 milionom wyborców średnio po 1166 zł? 

Hipoteza kusząca, ale trudna do udowodnienia. Łatwiej potraktować ją brzytwą Ockhama, a za głównego sprawcę uznać po prostu bałagan powstały w trakcie nakładania na Polski Ład kolejnych korekt. Mimo wszystko posłuchajmy uważnie polityków obozu władzy. Im głośniej będą się chwalić w kampanii tegorocznymi zwrotami podatków, tym większe będzie prawdopodobieństwo, że nie są one tylko dziełem przypadku.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Historyk starożytności, który od badań nad dziejami społeczno–gospodarczymi miast południa Italii przeszedł do studiów nad mechanizmami globalizacji. Interesuje się zwłaszcza relacjami ekonomicznymi tzw. Zachodu i Azji oraz wpływem globalizacji na życie… więcej