Reklama

Ładowanie...

Raport na puszczy

Raport na puszczy

23.07.2018
Czyta się kilka minut
G

Gdy Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich, składa przed Sejmem coroczne sprawozdanie z działalności swojego biura, tuż po głosowaniu nad kolejną nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym, można wyjść z sali (tak zrobili w ubiegły piątek posłowie partii rządzącej). Gdy przygotowuje budżet, można ten budżet ściąć (w 2016 r. budżet RPO obniżono o prawie 10 mln zł – wrócił do poziomu z 2011 r.). Gdy zabiera głos, można mu przerwać, mówiąc, że „nie reprezentuje obywateli”, tylko „realizuje misję polityczną” (tak powiedział w ubiegłym tygodniu szef Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, Stanisław Piotrowicz).

Pytanie więc, jak można odpowiedzieć na tegoroczny 900-stronicowy raport z działalności RPO, na liczby w nim zawarte (ponad 140 miejscowości odwiedzonych przez RPO od początku kadencji, średnio 20 tys. skarg zgłaszanych do RPO rocznie) i historie w nim przytoczone (np. styczeń 2017 – napaść na obywatela Bangladeszu w Legnicy, luty – pobicie Saudyjczyka w Zakopanem, marzec – pobicie hinduskiego studenta w Poznaniu, maj – pobicie obywatela Ukrainy w Warszawie).

Odpowiedzi dostarcza Marek Kuchciński, marszałek Sejmu RP. „Liczba nowych spraw kierowanych do Rzecznika Praw Obywatelskich była w 2017 r. najniższa od 25 lat. (...) Równolegle systematycznie rośnie objętość jego sprawozdań” – napisał na Twitterze. ©℗

Autor artykułu

Anna Goc, fot. Grażyna Makara
Dziennikarka i redaktorka „Tygodnika Powszechnego”. Doktorantka na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Do 2012 r. dziennikarka krakowskiej redakcji „Gazety Wyborczej”....

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]