Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Za sprzeczny z ustawą zasadniczą uznał Trybunał Konstytucyjny przepis Europejskiej Konwencji Praw Człowieka gwarantujący każdemu prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły sąd.
O co chodzi? O wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w kwestii pozbawienia przez ministra sprawiedliwości funkcji dwojga prezesów sądów, a także w sprawie sędziów, którzy przegrali konkursy przed neo-KRS. ETPC uznał, że w obu przypadkach doszło do naruszenia art. 6 konwencji, gwarantującego prawo do niezawisłego i bezstronnego sądu. Prokurator generalny we wniosku do TK argumentował z kolei, że ETPC przekroczył swoje kompetencje. Jego skarga wpłynęła do Trybunału 9 listopada, dzień po wyroku ETPC, w którym stwierdzono m.in., że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego nie jest niezależnym i niezawisłym sądem, bo system powoływania sędziów jest niewłaściwy.
Orzeczenie TK kontrolowanego przez PiS nie jest zaskoczeniem. Znamienny wydaje się jednak moment decyzji. Nawet mając wojnę u granic Polski, PiS nie odpuszcza planu upolitycznienia polskiego systemu prawnego.©℗