Postępowy radykał

Nowym prezydentem Serbii został Tomislav Nikolić, lider Serbskiej Partii Postępowej.

21.05.2012

Czyta się kilka minut

Zachodnie media nazywają go „nacjonalistą”, choć zmienił ostatnio swój stosunek do UE (po wyborach zapowiedział, że kraj nie zrezygnuje ze starań o członkostwo). Chorwacka prasa jest bardziej precyzyjna – określa Nikolicia mianem „byłego radykała”.

Zwycięstwo Nikolicia oznacza kres 8-letnich rządów Borisa Tadicia, który przeprowadził kraj przez najważniejsze wydarzenia ostatnich lat: ogłoszenie niepodległości Czarnogóry (2006) i Kosowa (2008), aresztowanie znanych zbrodniarzy wojennych oraz uzyskanie przez Serbię statusu kandydata do członkostwa w UE (2012). Choć za dwóch kadencji Tadicia powierzchnia kraju zmniejszyła się o jedną trzecią (a samego prezydenta krytykowano za utrzymywanie sztabu PR-owców), jego rządy pomogły okrzepnąć młodej serbskiej demokracji.

Teraz Serbię czeka prawdopodobnie okres politycznej kohabitacji (w wyniku wyborów parlamentarnych sprzed 2 tygodni może powstać prozachodni rząd), który, paradoksalnie, może wzmocnić system polityczny państwa. Z drugiej strony, Belgrad zaostrzy język dyskusji z kosowskimi Albańczykami. Już w niedzielę, w pierwszym wystąpieniu po ogłoszeniu częściowych wyników, Nikolić wyliczał, ilu Serbów żyje w krajach sąsiednich – to retoryka bliźniaczo podobna do języka z czasów dyktatury Miloševicia.

Na powrót do Serbii nacjonalistów jest już jednak późno. W odgrodzonym przez lata od Zachodu kraju wyrosło tymczasem młode pokolenie – znające języki, coraz śmielej podróżujące po Europie. Jego dobremu nastrojowi, bardziej od marzeń rodziców o „Wielkiej Serbii”, zagraża dziś 24-procentowe bezrobocie. W czasie, gdy niepokoje w Atenach znajdują natychmiastowy wyraz w hasłach wypisywanych sprayem na murach niedalekiego Belgradu, słowa prezydenta-elekta, że kraj nie wejdzie do Unii za wszelką cenę, nabierają wyjątkowo dosłownego – nawet jak na Bałkany – znaczenia.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Marcin Żyła jest dziennikarzem, od stycznia 2016 do października 2023 r. był zastępcą redaktora naczelnego „Tygodnika Powszechnego”. Od początku europejskiego kryzysu migracyjnego w 2014 r. zajmuje się głównie tematyką związaną z uchodźcami i migrantami. W „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 22/2012