Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
To niektóre z nazw pociągów, które chce zmienić poseł Kukiz’15 i szef Młodzieży Wszechpolskiej Adam Andruszkiewicz. Polityk wniósł w tej sprawie interpelację, podnosząc, że nazwy te są albo obcojęzyczne, albo pogańskie, okultystyczne, nieprawomyślne. Autor proponuje powołanie komisji z udziałem Rady Języka Polskiego i Instytutu Pamięci Narodowej, która z listą nazw składów zrobiłaby porządek. I postuluje, by nazewnictwo stało się „elementem polityki historycznej i kształtowania w pamięci pasażerów i kolejarzy tożsamości narodowej”. Entuzjaści pomysłu uważają, że Andruszkiewicz ma rację, bo jeżdżący tak nazwanymi pociągami pasażerowie mogą na czas podróży zapominać o swojej tożsamości. Sceptycy mówią, że zmiana nie jest konieczna, bo jazda polskimi pociągami z ich polskimi toaletami i po polskich torach nadal o naszej tożsamości nie pozwala zapomnieć. ©℗