Pingwiny półkuli północnej

Nader często, gdy toczy się u nas spór na tematy światopoglądowe czy obyczajowe, przywoływany jest diabeł i zwierzęta.

28.01.2013

Czyta się kilka minut

Nader często, gdy toczy się u nas spór na tematy światopoglądowe czy obyczajowe, przywoływany jest diabeł i zwierzęta. Diabeł może dziś znacznie więcej niż ongiś, gdy nie miał medycznego wykształcenia. Wśród zwierząt zaś panuje nieskończenie boski ład, na którym człowiek winien się bez ustanku wzorować. Tak też było słychać podczas posiedzenia Sejmu, kiedy to spierano się o związki partnerskie. Wydarzenia te wymagają drobnych objaśnień i porad, na miarę cytowanych wypowiedzi i poziomu obrad. Oto garść problemów do omówienia.

Cytat nr 1. Wicemarszałek Cezary Grabarczyk: „Głos ma pan poseł Jacek Bogucki, Solidarna Polska”. Poseł Jacek Bogucki: „Panie Marszałku! Wysoka Izbo! (...) Ktoś spytał kiedyś lekarza wykonującego operacje zmiany płci, czym uzasadnia te zabiegi. Potrzebami tych osób, oczekiwaniami. Wobec tego spytał tego lekarza, czy gdyby przyszedł do niego satanista i chciał przyszycia ogona, też by mu to zrobił, bo była taka potrzeba”.

Próba objaśnienia: Przyszycie ogona jest dziś możliwe, by nie rzec, że jest czynnością medycznie prostą. Zdobycie oryginalnego diabelskiego ogona jest jednak wciąż niemożliwe. Ogon sam w sobie nie jest oznaką diabelstwa, nie w ogonie bowiem tkwi diabelstwo, a w komplecie: ogon, kopytka, różki i czerwony język. Transplantowanie tych wszystkich atrybutów to operacje dalece bardziej skomplikowane. Nie ma zatem najmniejszej potrzeby stawiania ogona jako przykładu czegokolwiek (nawet w rozmowie niekulturalnej) w parlamentarnej debacie o związkach partnerskich.

Cytat nr 2. Ten sam poseł w dalszym ciągu swej wypowiedzi: „Są gatunki zwierząt, które żyją w parach, są gatunki, które żyją w stadach, ale nie słyszałem o dwóch łabędziach, dwóch pingwinach czy dwóch kangurach żyjących w parze”.

Próba objaśnienia: czemu nie przywołano nutrii albo miętusa, czyli organizmów rodzimych? Zastanawia przywołanie w polskim parlamencie pingwinów i kangurów. Ciekawi postawienie tych zwierząt za wzór obyczajnego prowadzenia się ludziom na półkuli północnej, mimo że oba te stworzenia żyją tylko na półkuli południowej. Takie postawienie sprawy może wydawać się posłowi polskiemu atrakcyjne z racji ogromnych kłopotów, na jakie natrafią wyborcy, gdyby zechcieli podjąć się obywatelskiej obserwacji intymnych relacji wśród tych zwierząt. Jak bumerang (jest to, jak rzadko, parabola usprawiedliwiona) wraca sprawa ogona. Obserwatorzy debaty mogą mniemać, że w pewnych środowiskach przyszywanie ogona jest praktykowane, a pingwiny i kangury żyją w świecie norm wschodnioeuropejskiego konserwatyzmu. Niekoniecznie, czego dowodzą obserwacje 1500 gatunków zwierząt, wśród których praktyki partnerstwa nieprokreacyjnego są normą.

Cytat nr 3. Ten sam poseł w trybie sprostowania: „Nie mówiłem o homoseksualizmie wśród zwierząt, tylko o tym, że nie słyszałem o przypadku i nie znam takiego przypadku, żeby. (...) Wiele jest przykładów zwierząt, które żyją w trwałych parach od momentu rozpoczęcia związku do końca, ale są to pary heteroseksualne. Nie słyszałem o takich parach homoseksualnych i oczywiście o tym, żeby z takich par zrodziły się kolejne pokolenia...”.

Poseł Piotr Paweł Bauć: „Oj, ślimaki”.

Próba objaśnienia: Ślimaki w debacie nad projektem ustawy rozpatrywanym przez polski parlament pojawiły się nieoczekiwanie, ale jako riposta słusznie. Są one w sporej liczbie hermafrodytami – czyli są jednakowoż samcami i samicami. Natura rozwiązała potrzeby ślimaków wedle własnego widzimisię, niepodlegającego ustawie.

Sprawa ostatnia wiąże się merytorycznie z poprzednimi.

Cytat nr 4. Wicemarszałek Cezary Grabarczyk: „Przystępujemy do pytań. (...) Pierwsza pytanie zada pani posłanka Krystyna Pawłowicz, Prawo i Sprawiedliwość”. Poseł Krystyna Pawłowicz: „Proszę nie mówić do mnie: posłanka. Dziękuję.”

Cytat nr 5. Poseł Krystyna Pawłowicz: „Spierdalaj”.

Próba porady: pani Krystyna Pawłowicz powinna częściej używać słowa zawartego w cytacie nr 5, wtedy marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej będzie się do niej łacniej zwracać zgodnie z jej oczekiwaniami.



Cytaty nr 1-4 pochodzą ze Stenogramu 32. posiedzenia Sejmu z 24 stycznia 2013 r. Projekty ustaw o związkach partnerskich, strona 175, 187 i 197. Cytat nr 5 pochodzi ze stenogramu posiedzenia Sejmu z 24 października 2012, 13. punkt porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Zdrowia. Zob.: www.sejm.gov.pl

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Felietonista „Tygodnika Powszechnego”, pracuje w Instytucie Literackim w Paryżu.

Artykuł pochodzi z numeru TP 05/2013