Ładowanie...
Pesymizm
Pesymiści dnia codziennego są często ludźmi, których spotkało kiedyś w życiu rozczarowanie, których zaufanie zostało nadużyte lub nadzieje legły w gruzach. Jeżeli to się komuś przydarzyło wielokrotnie - można go zrozumieć. Jednak częściej pesymiści nie mają takich usprawiedliwień, nie opierają się na bolesnych doświadczeniach życiowych, lecz są pesymistami ze strachu przed rozczarowaniem. I wtedy jest to istotna wada pospolita. Należy żałować takich ludzi, gdyż bardzo niewiele przygód w życiu jest w stanie ich ucieszyć, bardzo mało w nich radości. Na przykład planowana podróż, nawet jeżeli się uda, jeżeli samochód się nie zepsuje, zarezerwowane miejsce w hotelu będzie na nas czekało, a żona i dzieci nie zachorują po drodze - to co z tego? Żaden powód do radości, a jedynie do stwierdzenia, że wszystko jest w porządku.
Pesymiści nie tylko nie mają się z czego...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]