Pękło
Olga Hund, pisarka: Moment, w którym dziewczynka pierwszy raz wybucha niekontrolowanym, spazmatycznym płaczem, żalem i gniewem, powinien być celebrowany jak rytuał przejścia.
Pękło
Olga Hund, pisarka: Moment, w którym dziewczynka pierwszy raz wybucha niekontrolowanym, spazmatycznym płaczem, żalem i gniewem, powinien być celebrowany jak rytuał przejścia.
Ładowanie...
OLGA HUND: Podstawówka, zadanie z angielskiego robię ołówkiem. Na lekcji okazuje się, że nikt inny tego zadania nie ma, więc i ja swoje wymazuję. Pani stawia mi pałę. Staram się wytłumaczyć, ale nic to nie daje.
I bunt stłumiony. Czyli w sumie nie był to bunt. Chyba pierwszym prawdziwym buntem były anarchistyczne demonstracje.
Moje pierwsze demonstracje zaliczałam w końcówce podstawówki. To były pikiety organizowane przez Federację Anarchistyczną. Wtedy jeszcze działał Marek Kurzyniec, w Krakowie postać znana i kontrowersyjna. Zebrania Federacji odbywały się w jego mieszkaniu przy ulicy Smoleńsk. Przez mgłę pamiętam dużo psów, dużo ludzi, dużo dymu i dużo mocnego alkoholu, którego ja jeszcze nie brałam do...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]