Owce i wilki

Odczytywanie rzeczywistości poprzez zasadę pars pro toto (część za całość) ma wiele zalet. Ale ma też wady - z wadą naczelną: jedna czarna owca może rzucić cień na całe stado.

24.02.2010

Czyta się kilka minut

Nie chcę wyrokować, czy kolejni bohaterowie komisji hazardowej, Magdalena Sobiesiak i Marcin Rosół, są czarnymi owcami. Mogę jednak zaryzykować tezę, że na pokolenie, do którego z racji wieku należą, padł cień.

W świetle ujawnionych przez komisję faktów oraz medialnych komentarzy widać, że dobrze wykształceni, ambitni, rzutcy i pracowici młodzi ludzie stają się synonimem pokoleniowego zepsucia: zachłanności, bezwzględności, arogancji i cynizmu. Nie rozstrzygam, w jakim stopniu taki obraz jest prawdziwy. Z pewnością jednak nie zapracowali nań tylko Sobiesiak i Rosół. Podobnych (choć może nie tak spektakularnych) przykładów można by znaleźć wiele. I to zarówno w każdej grupie społecznej czy politycznej, jak i w każdym środowisku. Rzecz w tym, że ci młodzi ludzie przez "kogoś" i przez "coś" są kształtowani i za pojętność w nauce nagradzani - począwszy od domu, a na państwie skończywszy. Ich wilcza postawa (bo porównanie do drapieżników, a nie roślinożernych bardziej do nich pasuje) jest na ogół akceptowana i stawiana za wzór tym, którzy w życiu "coś" chcą osiągnąć. Do czasu jednak, gdy - jak mawiają ich protektorzy - "przegną" lub "stracą instynkt samozachowawczy". Wtedy ich się skasuje albo odstawi na boczny tor. W to miejsce wyedukuje się nowych, bo w polityce i biznesie zawsze potrzeba "młodych wilków".

Dla Magdaleny Sobiesiak i Marcina Rosoła - jak się zwierzali - liczą się wyzwania. Życzę im, aby poradzili sobie i z tym, przed którym stajemy każdego dnia: wyzwaniem bycia prawdomównym i pokornym. W końcu przed nimi jeszcze całe życie...

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 09/2010