Ofensywa talibów w Afganistanie

05.07.2021

Czyta się kilka minut

Po niemal 20 latach amerykańscy żołnierze opuścili bazę Bagram. Choć mieli ją przekazać armii afgańskiej, wyglądało to na porzucenie. Opuścili ją w pośpiechu, nie informując sojuszników. Przez jakiś czas stała pusta, będąc celem szabrowników. Bagram było centralą operacji USA w Afganistanie, jej opuszczenie zwiastuje rychły koniec obecności lądowych sił amerykańskich w tym kraju. Kiedy dokładnie to się stanie? Wciąż pojawiają się nowe daty, ale nie później niż 11 września, w 20. rocznicę ataku na World Trade Center. Czy Amerykanie będą wspierać rząd w Kabulu w razie zagrożenia? To też nie jest jasne.

W czasie, gdy Amerykanie i ich zagraniczni sojusznicy ograniczają swoją obecność, w szybkim tempie powiększają ją talibowie. Prowadzą szeroko zakrojoną ofensywę i zbliżają się do kluczowych miast, będących bastionami afgańskich władz. Amerykański portal Long War Journal wylicza, że od 1 maja do 29 czerwca talibowie zajęli ponad 80 dystryktów (to odpowiednik powiatu; jest ich prawie 400). Afgańskie wojsko często miało poddawać się bez walki. Dziś talibowie kontrolują 46 proc. dystryktów, a afgański rząd 19 proc.; status pozostałych 34 proc. jest sporny.

W ostatnich dniach sytuacja nie uległa poprawie. Od początku lipca talibowi zajęli co najmniej 22 kolejne dystrykty. Rząd w Kabulu tłumaczy porażki, a przynajmniej ich część, celowym wycofywaniem się, by uniknąć ofiar cywilnych, a także przygotowaniami do obrony strategicznych celów.

Dziennik „The New York Times” szacuje, że w czerwcu zginęło przynajmniej 703 afgańskich żołnierzy i policjantów, a także 208 cywilów. To największe straty po stronie rządowej od 2018 r., tj. odkąd gazeta prowadzi tę statystykę. Afgańska telewizja Tolo News podaje niższe liczby (łącznie 638 zabitych żołnierzy, policjantów i cywilów, a także 1038 rannych), ale stwierdza też, że był to najkrwawszy miesiąc w ciągu ostatnich 20 lat.©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego". Relacjonował wydarzenia m.in. z Afganistanu, Górskiego Karabachu, Iraku, Syrii i Ukrainy. Autor książek „Po kalifacie. Nowa wojna w Syrii", „Wojna, która nas zmieniła" i „Pozdrowienia z Noworosji".… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 28/2021