Reklama

Ładowanie...

Nie jesteś moim pasterzem

18.10.2011
Czyta się kilka minut
Głośny spektakl "O twarzy", najważniejsze wydarzenie tego festiwalu, jest egzorcyzmowaniem pustki i chaosu. I w tym tkwi jego kontrowersyjność.
Fragment spektaklu "O twarzy. Wizerunek Syna Boga Romeo Sastellucciego / Festiwal Dialog
S

Scena przedstawiająca szkic sterylnego mieszkania zamknięta jest z tyłu sięgającym sufitu portretem Chrystusa. Spektakl "O twarzy. Wizerunek Syna Boga" Romeo Castellucciego składa się z kilku obrazów.

Brudna woda

W pierwszym obserwujemy dwóch mężczyzn: syna i jego starego, zniedołężniałego ojca. Syn zbiera się do wyjścia, kiedy siedzący przed telewizorem ojciec wpada w szloch - zrobił pod siebie. Kolejne minuty ukazują rutynową pielęgnację: syn pomaga ojcu podnieść się, wyciera kanapę i podłogę; zdejmuje mu piżamę, pieluchę; przynosi miskę z wodą; gąbką, mokrymi ręcznikami myje ojca; zakłada mu nową pieluchę, pomaga przejść do stołu i siąść na krześle; brudne ręczniki i ubrania wrzuca do worków.

Gdy wszystko jest gotowe, ojciec znów wpada w szloch... Cóżeś ty zjadł? - wypala syn. Po chwili mityguje się,...

7903

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]