Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Muzeum Narodowe w Krakowie (al. 3 Maja 1) przygotowało wystawę “Za modą przez wieki", której celem jest “opisanie mody jako zjawiska stylistycznego, a zarazem pokazanie urody zabytkowych ubiorów w korespondencji z dziełami malarstwa". Pokazano w układzie chronologicznym ponad 400 ubiorów kobiecych, męskich, dziecięcych, a także dodatki do ubiorów: wachlarze, szale, torebki, parasole, sakwy, rękawiczki pochodzące z okresu od XV do XX w., noszone na terenie Polski. Wybrano je z ponad 1000 eksponatów gromadzonych od ponad 100 lat w krakowskich zbiorach. Prezentują rodzime realizacje nowinek dochodzących do nas z szerokiego świata w dziedzinie ubioru i charakterystyczną wyłącznie dla Polski modę kontuszową szlachty polskiej. Interesująca jest możliwość zobaczenia ubiorów i ich akcesoriów, których nazwy znane są często wyłącznie z literatury. Zobaczymy lewitki (suknie-płaszczyki z końca XVIII w.), suknie empirowe, krynoliny, tiurniury, haftowaną bieliznę, a także stroje grobowe. Niektóre z nich należały do arystokratycznych rodzin, inne były własnością znanych osobistości np. sukienka Olgi Boznańskiej, kostiumy Heleny Modrzejewskiej. Ekspozycji towarzyszą portrety w strojach z epoki.
Muzeum Narodowe w Warszawie (al. Jerozolimskie 3) prezentuje “Modny świat XVIII wieku" ze zbioru około 200 obiektów, który stanowi największą w Polsce kolekcję ubioru z okresu od początku XVIII do początku XIX w. Do najcenniejszych należy aksamitny, haftowany złotem i podbity gronostajem błękitny płaszcz koronacyjny Augusta III, suknia zdobiąca szambelanową generałową Karwowską na koronacji Stanisława Augusta w 1764 roku, haftowana kamizelka Fryderyka II Hohenzollerna, a wśród ubiorów o narodowym charakterze m.in. mundur noszony do orderu Świętego Stanisława. Stroje, w większości udostępnione zwiedzającym po raz pierwszy dzięki przeprowadzonej konserwacji, wyeksponowano na pięćdziesięciu manekinach, przygotowanych indywidualnie do każdego ubioru, a w rzeźbiarski sposób przybliżających niegdysiejsze ideały urody ich dawnych właścicieli.
O XVIII-wiecznych projektantach mody organizatorzy wystawy piszą: “Kwiaty i najpospolitsze źdźbła traw zamieniali oni w kunsztowne ornamenty, które zdobiły ówczesne ubiory. Ich niewyczerpana pomysłowość i wyobraźnia pozwoliła stworzyć nie tyle motywy hafciarskie co prawdziwe dzieła sztuki".
(m)