Kultura w skrócie

20 – 26 czerwca

27.06.2016

Czyta się kilka minut

ZMARŁ ANDRZEJ KONDRATIUK

Reżyser filmowy, mąż Igi Cembrzyńskiej, autor m.in. „Wniebowziętych” z Janem Himilsbachem i Zdzisławem Maklakiewiczem, popularnej „Hydrozagadki”, a zwłaszcza cyklu osobistych, niejako pamiętnikarskich filmów: „Cztery pory roku”, „Wrzeciono czasu” i „Słoneczny zegar”. Miał 79 lat (Piszemy o nim w dziale Kultura).

LAUR DLA TŁUMACZA

Laureatem Nagrody Transatlantyk został Constantin Geambaşu, wykładowca Uniwersytetu Bukareszteńskiego, tłumacz literatury polskiej na rumuński, w swoim olbrzymim dorobku mający m.in. utwory Kochanowskiego, Mickiewicza, Słowackiego, Wyspiańskiego, wiersze Leśmiana czy Herberta, ale też „Ziemię obiecaną” Reymonta, powieści Lema, Chwina czy Stasiuka.

NOWY „KWARTALNIK ARTYSTYCZNY”

„Nie bójcie się, moje myśli są tak malutkie, że będę je i po śmierci rzucał wam na płatkach śniegu spadających z nieba. A w lecie? Namyślę się! Przecież nie umieram jeszcze” – pisał Stanisław Jerzy Lec. Od śmierci autora „Myśli nieuczesanych” minęło pół wieku, co przypomina „Kwartalnik Artystyczny” (2016, nr 2). O Lecu piszą tu m.in. jego biografka, Lidia Kośka, a także Michał Głowiński, Marek Kędzierski, Ewa Lipska czy Leonard Neuger. W numerze znajdziemy także wiersze Tadeusza Dąbrowskiego i Piotra Szewca, prozę Antoniego Libery oraz wyklejanki Wisławy Szymborskiej.

ZAPRASZAMY NA FOLKOWISKO

7–10 lipca w Gorajcu na Roztoczu odbędzie się Festiwal Folkowisko, którego motywem przewodnim będzie kultura trzech Galicji: hiszpańskiej oraz polskiej i ukraińskiej. Wystąpią m.in. Orkiestra Świętego Mikołaja oraz Angela Gaber, w programie również warsztaty wokalne, teatralne i taneczne. Więcej informacji: www.folkowisko.pl

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 27/2016

Podobne artykuły

Obraz tygodnia
"Bach stanowi pewnego rodzaju punkt odniesienia, gdyż był przedmiotem drobiazgowej analizy setek tysięcy inteligencji, setek tysięcy bliźnich przede mną. Cóż to właściwie znaczy, że klasyczne jest to, co przetrwało? W jaki sposób taka koncepcja klasyczności przejawia się w ludzkim życiu? Najpoważniejszą odpowiedź na to pytanie znajdujemy u wielkiego współczesnego poety klasyczności, Polaka Zbigniewa Herberta. Dla Herberta przeciwieństwem klasyka nie jest romantyk, lecz barbarzyńca. Co więcej, »klasyk kontra barbarzyńca« to nie tyle opozycja, ile konfrontacja. Herbert pisze z historycznej perspektywy Polski, kraju o zachodniej kulturze, która jest permanentnie zagrożona, osaczona przez popadających okresowo w barbarzyństwo sąsiadów. Tym, co pozwala klasykowi przetrwać szturm barbarzyństwa, nie jest w oczach Herberta żadna istotowa jakość. Klasyczne jest właśnie to, co przetrwało najgorsze barbarzyństwo, co ocalało, ponieważ pokolenia ludzi nie mogły o tym zapomnieć i trzymały się tego za wszelką cenę - mówił John Maxwell Coetzee w nawiązującym polemicznie do T.S. Eliota wykładzie "Kto to jest klasyk?", opublikowanym przez "Europę", dodatek do dziennika "Fakt". - Doszliśmy więc do pewnego paradoksu. Klasyczne jest to, co jest w stanie przetrwać. Toteż kwestionowanie klasyki, nieważne jak nieprzyjazne, jest częścią historii klasyki, czymś nieuchronnym, a nawet pożądanym. Dopóki bowiem klasyka potrzebuje ochrony przed atakiem, dopóty nie może udowodnić, że jest klasyką".