Kropka i trzykropek
Kropka i trzykropek

Uwięzienie w pętli czasu to ekscytujący chwyt fabularny, choć dla samych uwięzionych doświadczenie raczej męczące. Przekonał się o tym bohater kultowego „Dnia świstaka” Harolda Ramisa, dziewczyna z serialu „Russian Doll”, a już ponad pół wieku temu Ijon Tichy z „Dzienników gwiazdowych” Stanisława Lema (niedawno powstał z tego krótkometrażowy film „Pokój” Krzysztofa Jankowskiego – do obejrzenia w internecie).
O tym, jak łatwo z „dnia świstaka” osunąć się w „dzień świra”, przekonaliśmy się chyba wszyscy podczas wielomiesięcznych lockdownów. Lecz zdarzają się przecież w życiu momenty, kiedy własnoręcznie chcielibyśmy ów czas zapętlić, odtwarzać go na nieustannym powtórzeniu, w duchu faustowskiego „chwilo, trwaj”. Albo przeżywać kolejne jego warianty bez żadnych zobowiązań i ciągów dalszych, jak gdyby – co głosi plakat do filmu „Palm Springs” – jutra miało nie być.
Taką...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]