Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Stawka wyborów: wolność
„Musimy wygrać te wybory, bo stawką tych wyborów jest wolność” – powiedział Jarosław Kaczyński, a pod zdaniem tym mogliby się wreszcie podpisać politycy wszystkich rywalizujących z nim partii.
Długo rządzi, długo mówi
A jak już wygrają, premierem będzie nadal Mateusz Morawiecki. W wywiadzie dla TV Trwam prezes PiS wyraził nadzieję, że pobije nawet Cyrankiewicza (w czasach PRL stał na czele rządu w sumie 21 lat, a rzeczywistą władzę również sprawował ktoś inny). Na jedno pytanie prowadzącego Kaczyński odpowiadał blisko 11 minut.
Ona mówi krócej
Podobne standardy są niemożliwe w TVP. „Teraz ja mówię, człowieku” – powiedziała Magdalena Ogórek do goszczącego w tej stacji kandydata KO do Sejmu, który zarzucił prowadzącym program „szczucie na ludzi LGBT”, po czym wyprosiła go ze studia.
On mógłby nie mówić
Nikt natomiast nie wyprosił z mównicy przemawiającego podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej Lecha Wałęsy, kiedy określał zmarłego właśnie Kornela Morawieckiego mianem „zdrajcy”.
Stawka wyborów: wolne
Jak wyliczyła „Rzeczpospolita”, w kończącej się kadencji Sejm zebrał się 86 razy, podczas gdy za drugiej kadencji rządów PO zrobił to 102 razy, a za pierwszej – 100 razy. Spadła też liczba dni poselskich obrad: w tej kadencji było ich 233, w poprzednich – 287 i 294.