Kontynent różnych prędkości

To nie przypadek, że obietnicę złagodzenia polityki imigracyjnej prezydent Bush złożył tuż przed ubiegłotygodniowym spotkaniem 34 szefów krajów Organizacji Państw Amerykańskich w meksykańskim Monterrey. Skierowana była ona do północnoamerykańskich Latynosów i do prezydenta Meksyku, z którym stosunki Busha były ostatnio napięte (głównie na tle Iraku).

25.01.2004

Czyta się kilka minut

Podczas tego szczytu półkuli zachodniej omawiano - po raz kolejny - ideę wspólnego rynku. Wyszło, jak wyszło: szczyt zakończył się ogólną deklaracją nt. walki z nędzą i korupcją (największymi plagami trapiącymi Amerykę Łacinską) oraz potrzeby stworzenia panamerykańskiej strefy wolnego handlu (FTAA), ale w nieokreślonej przyszłości. Mimo zabiegów Busha w deklaracji nie znalazł się ani termin utworzenia FTAA, ani zastrzeżenie, że w przyszłych spotkaniach nie będą brać udziału politycy winni korupcji; Bushowi nie udało się też sformować politycznego frontu przeciw dyktaturze Castro. Czy więc rację miał prezydent Wenezueli Hugo Chavez (sam populista, niszczący tamtejszą demokrację), który swą obecność w Monterrey nazwał “czasem straconym"? Poniekąd tak. Ale to przywódcom z Ameryki Południowej zabrakło woli do sformułowania choćby wizji integracji panamerykańskiego kontynentu.

I tak Ameryka Łacińska, od Patagonii po Rio Grande, dalej będzie się rozpadać na dwa organizmy, żyjące różnym rytmem (patrz str. 7). Większość krajów Ameryki Południowej dalej będzie chorować na populizm i trwać w ekonomicznej zapaści, podczas gdy mniejszość (Meksyk i kraje Ameryki Środkowej) będzie dalej rozwijać się w kierunku wolnego rynku, integrując się z Ameryką Północną.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, kierownik działów „Świat” i „Historia”. Ur. W 1967 r. W „Tygodniku” zaczął pisać jesienią 1989 r. (o rewolucji w NRD; początkowo pod pseudonimem), w redakcji od 1991 r. Specjalizuje się w tematyce niemieckiej. Autor książek: „Polacy i Niemcy, pół… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 04/2004