Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Pan żartuje? Kiedy nazywano mnie »ekscelencją«, kazałem płacić 5 euro na biednych, teraz co najmniej dziesięć – odpowiedział jałmużnik papieża.
To najbardziej zaskakująca z nominacji. Dawniej do głównych zajęć jałmużnika należało udzielanie w imieniu papieża pisemnych błogosławieństw. Abp Krajewski (na zdjęciu) stał się „rękami” Franciszka. W jego imieniu m.in. towarzyszył ratownikom wyławiającym ciała uchodźców z Morza Śródziemnego. Ustawił w kolumnadzie Berniniego kontenery z prysznicami dla bezdomnych. Swoje mieszkanie odstąpił rodzinie syryjskich uchodźców. Wśród pozostałych nominatów znaleźli się hierarchowie z Pakistanu, Portugalii, Włoch, Peru, Iraku, Madagaskaru, Japonii, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, wikariusz generalny dla diecezji rzymskiej, substytut ds. ogólnych w Sekretariacie Stanu oraz z racji honorowych trzech emerytów: Meksykanin, Boliwijczyk i Hiszpan. ©℗
Czytaj także: Zostań bezdomnym - felieton Szymona Hołowni o rozmowie z papieskim jałmużnikiem