Ładowanie...
Konieczna pauza poznawcza
Historia dziesięciu tygrysów przewożonych z Włoch do Dagestanu w koszmarnych warunkach, w małych klatkach, zamkniętych w skrzyniach, bez możliwości poruszania się, z niedostatecznym żywieniem, pojeniem (na skutek czego jeden z nich padł, a dziewięć na terminalu granicznym w Koroszczynie uratowała wezwana na pomoc bohaterska ekipa z poznańskiego zoo), poruszyła wielu Polaków, przebijając się na czołówki serwisów informacyjnych. I słusznie. Trudno sobie wyobrazić, co przeżywać musiały tak upodlone i umęczone zwierzęta. Trudno ocenić, czy gorsza była dla nich ta podróż, czy to, co czekało je prawdopodobnie u jej kresu. W Dagestanie, na co zwrócił uwagę Adam Wajrak, nie ma, zdaje się, ogrodów zoologicznych. Przedstawicielka przewoźnika twierdziła podobno, że drapieżniki miały trafić do cyrku. Wajrakowi bardziej prawdopodobne wydawało się jednak, że skończyłyby jako półprodukt do...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Kup książkę
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]