Koniec oznacza początek

"Od drzewa figowego ucz się przez podobieństwo! Kiedy już jego gałąź nabiera soków i wypuszcza liście, poznajesz, że blisko jest lato. Pozornie wszystkie racje stoją po stronie tych, którzy stąpając twardo po ziemi, nie przejmują się końcem świata, niczego nie oczekują po drugiej stronie śmierci. Niczego im nie udowodnisz, masz małe szanse, by ich przekonać. Możesz tylko wskazywać na kruchość ludzkiego życia, jego ograniczoność i przypominać nieskończoną tęsknotę, która jest w Tobie.

14.11.2006

Czyta się kilka minut

W jednej ze swoich książek Henri Nouwen przytacza dialog bliźniaków w łonie matki. Siostra przekonuje brata, że jest życie po urodzeniu, że jest przestrzeń pełna światła, w której można się swobodnie poruszać. Brat protestuje i utrzymuje, że wszystko ogranicza się do miejsca, w którym są obecnie. Po co myśleć o zmianie, gdy jest się w przytulnym mieszkanku, w którym nic nie trzeba robić, a pępowina dostarcza wszystkiego, co jest konieczne do życia? Dziewczynka jest jednak duchem niespokojnym i nie daje za wygraną, zaczyna przekonywać brata, że istnieje matka. Chłopiec irytuje się i dowodzi, że nikt nie widział matki i nie rozumie, dlaczego siostra ciągle tęskni za złudami, skoro niczego jej nie brakuje. Gdy przychodzą skurcze przedporodowe, podekscytowana dziewczynka wyczuwa, że nadchodzi czas przejścia w nowe miejsce. Próbuje wskazać, że to nieprzyjemne i bolesne doświadczenie prowadzi do czegoś pięknego, że niedługo zobaczą mamę twarzą w twarz. Nieprzekonany brat do końca ignoruje gadanie siostry.

Ten wyimaginowany dialog między dwójką bliźniaków genialnie oddaje wewnętrzne napięcie, które może się w Tobie pojawić, gdy słyszysz słowa Jezusa zapowiadające koniec świata: "Słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą spadać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte". Dla dziecka bezpiecznie żyjącego w łonie matki moment narodzenia do życia to kosmiczna katastrofa, definitywny koniec znanego mu świata. Już nigdy do niego nie wróci. Nawet jeśli jesteś człowiekiem głęboko wierzącym, wobec objawienia się "Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą", by zebrać "swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi aż do szczytu nieba", odkrywasz w sobie dwa głosy. Jeden, pełen obaw, stawia pytania: "A jeśli to wszystko nieprawda? Jeśli po drugiej stronie niczego nie ma? Jeśli to, w co wierzę, jest samooszukiwaniem się? A jeśli nawet jest zmartwychwstanie, to czy nie zostanę potępiony?". Drugi, pełen nadziei, przypomina sobie słowa Jezusa: "Gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie (…). W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce".

"Od drzewa figowego ucz się przez podobieństwo! Kiedy już jego gałąź nabiera soków i wypuszcza liście, poznajesz, że blisko jest lato". Pozornie wszystkie racje stoją po stronie tych, którzy stąpając twardo po ziemi, nie przejmują się końcem świata, niczego nie oczekują po drugiej stronie śmierci. Niczego im nie udowodnisz, masz małe szanse, by ich przekonać. Możesz tylko wskazywać na kruchość ludzkiego życia, jego ograniczoność i przypominać nieskończoną tęsknotę, która jest w Tobie; pragnienie życia pełnego, udanego i szczęśliwego. Wobec ich twardych argumentów powtarzaj bezbronne słowa: istnieje miejsce pełne światła, pokoju i bezpieczeństwa, w którym Bóg "otrze z oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już nie będzie". Istnieje miejsce, w którym zobaczysz Ojca. Maranatha!

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 47/2006