J.S. Bach, „Missae Breves" / J.S. Bach, „Tombeau de Sa Majeste la Reine de Pologne"

21.08.2007

Czyta się kilka minut

Dwa razy Bach, dwa razy minimalistyczne wykonanie (ósemka i czwórka śpiewaków; kiedyż doczekamy się znów nagrania z porządnym chórem?), dwa razy ten sam utwór - jedna z "małych Mszy", BMV 234. Nas intryguje przede wszystkim projekt Ricercar Consort - na płycie, oprócz wspomnianej Mszy i kilku utworów organowych, umieszczono wszak kantatę żałobną napisaną przez Bacha po śmierci żony Augusta II. Chrystianę Eberhardynę, zmarłą w 1727 r.,­opłakiwała cała Saksonia: odkąd jej mąż przeszedł na katolicyzm (co było warunkiem objęcia polskiego tronu), żyła z dala od jego licznych romansów, w odosobnieniu i wierności nauce Lutra, a naród - jak pisze Albert Schweitzer w swej książce o Bachu - czcił ją niemal jak świętą.

Mimo pośpiechu, w jakim powstawała, kantata "Laß, Fürstin..." jest jednym z najbardziej poruszających żałobnych utworów Bacha - nic dziwnego, że jej fragmenty, choć ze zmienionym tekstem, lipski Kantor wykorzystywał jeszcze wielokrotnie. Już chór otwierający, uroczysty, niezwykły dzięki swym mrocznym harmoniom i oprawie muzycznej (oboje miłosne, flety, lutnie, smyczki wzmocnione o dwie wiole), zapada w pamięć na długo - podobnie jak recytatyw "Der Glocken bebendes Getön", gdzie partii altu (tu Carlos Mena) towarzyszą imitowane przez orkiestrę dzwony.

Ricercar Consort to grupa znakomitych instrumentalistów, od lat specjalizujących się w muzyce barokowej (nagrali m.in. praktycznie nieosiągalny już dziesięcioczęściowy cykl "Deutsche Barock Kantaten", z kompozycjami Buxtehudego, Bruhnsa, Tundera, Schütza...), a teraz przeżywających drugą młodość dzięki współpracy z Philippe'em Pierlotem i świetnymi, młodymi śpiewakami. Cantus Cölln to firma bodaj jeszcze większa. Dwupłytowy komplet "małych Mszy" w jej wydaniu właściwie nie ma słabych punktów: brzmienie, tempa, artykulacja i głosy budzą powszechne zachwyty krytyków. Nawet jeśli "małych Mszy" nie cenił Schweitzer, podkreślając, że niemal w całości stanowią niezbyt logiczne przeróbki kantat, słucha się ich z zapartym tchem. Od czasu propozycji Purcell Quartet ta interpretacja nie ma sobie równych. Bachowska płyta roku?

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, redaktor wydań specjalnych i publicysta działu krajowego „Tygodnika Powszechnego”, specjalizuje się w pisaniu o piłce nożnej i o stosunkach polsko-żydowskich, a także w wywiadzie prasowym. W redakcji od 1991 roku, był m.in. (do 2015 r.) zastępcą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 34/2007