Jak być dobrym apostołem

6 lipca w sobotę w Auli Pawła VI ponad 6 tysięcy kleryków, nowicjuszek i nowicjuszy z całego świata spotkało się z papieżem Franciszkiem. 90 proc. przemówienia papież improwizuje. Mówi rzeczy niesłychane. Ważne.

08.07.2013

Czyta się kilka minut

Prosto z serca – wychodząc ze spotkania powiedział do abp. Fisichelli: „Musiałem to powiedzieć!”. Przemówienie trwało godzinę (organizatorzy spodziewali się 7 minut!). Poszczególne jego fragmenty witane były na przemian aplauzem i intensywną ciszą. Ci, co byli, będą długo pamiętać!

Zaraz na początku papież „odbił się” od słów powitania, w których abp Fisichella przedstawił mu obecnych młodych ludzi jako tych, którzy na zawsze chcą oddać swoje życie Chrystusowi i Kościołowi. Na zawsze – wychwycił Franciszek. „Na zawsze” nie jest dziś oczywiste – w świecie, który opanowała „kultura prowizorki” (to określenie padło ze dwadzieścia razy). Wszystko jest jedynie na ten moment: postanowienia, decyzje, wybory, zobowiązania. Ale na zawsze?! „Na zawsze” jest jednak warunkiem spełnionego człowieczeństwa. Jest warunkiem miłości.

Potem było o radości. Nie mogło być inaczej. Aulę Pawła VI radość wręcz roznosiła. „Co Wam daje radość?” – pytał papież. Wymieniał (mrużąc oko) kilka gadżetów, po to tylko, by zaraz sformułować trafiającą w sedno odpowiedź: rzeczy nie sprawiają radości (a już na pewno nie taką, która trafiałaby głęboko do wnętrza człowieka) – taką radość sprawia tylko spotkanie z osobą (Osobą)! Radość jest markerem sensownie przeżywanego powołania – jest też oznaką świętości.

W takim razie, co sprawia – pytał papież – że księża czy osoby konsekrowane są smutni? Kiedy się takimi stają? „Powiem Wam!” I zaraz padła odpowiedź, w pierwszym momencie szokująca. Przyczyną smutku jest celibat. Nie każdy, lecz bezsensownie – źle przeżywany. To znaczy, kiedy nie jest doświadczeniem miłości do/od Chrystusa. Miłości, która owocuje w osobach konsekrowanych i celibatariuszach duchowym ojcostwem i macierzyństwem. Duchową płodnością. Ta jest niesłychanym źródłem radości.

I zaraz kolejne słowo-klucz: koherentność, prawdziwość, przeciwieństwo obłudy i dwulicowości. Koherentność młodych – właściwie zakładana, stanowiąca jakby „naturalną” cechę młodości; ale także koherentność wychowawców w seminariach i nowicjatach.

I dalej: prawdziwość a sakrament pokuty – tak! O tym też mówił! Mówił, że trzeba być prawdziwym, szczerym, przejrzystym wobec spowiednika. Najlepiej tego samego. Nie być penitentem-wagabundą, który szuka przypadkowych spowiedników, by nigdy nie stanąć przed żadnym w pełnej i prostej prawdzie: „Ojcze, zgrzeszyłem. Uczyniłem to i to, i to, i to”.

I na koniec wezwanie do wyjścia z siebie, a właściwie do ciągłego wychodzenia z siebie, przez dwoje drzwi, na przemian – w stronę Chrystusa: kontemplacja; i w stronę ludzi: ewangelizacja. Z mocą. Z młodością. Nowością. Bez uprawiania ulubionego sportu nas, starszych, a mianowicie zawodów w lamentowaniu.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 28/2013