Intryga

02.02.2003

Czyta się kilka minut

Gdy gniew króla Achaszwerosza się uspokoił, przypomniał sobie Waszti...” (Est 2, 1). Dworzanie, chcąc zapobiec niewiadomym skutkom wspomnień, ogłaszają „konkurs piękności” - młode kobiety przez rok będą się przygotowywać na spotkanie króla, najpiękniejsza z nich zostanie jego pierwszą żoną. W szranki staje Estera - Żydówka, sierota. „Dziewczyna miała piękne kształty i wdzięczną powierzchowność, a gdy jej ojciec i matka umarli, przyjął ją Mardocheusz za córkę. (...) Król umiłował Esterę bardziej niż inne niewiasty; zdobyła jego łaskę i upodobanie ponad wszystkie dziewczęta. Włożył jej więc na głowę diadem królewski i ustanowił królową na miejsce Waszti” (2, 7. 17).

Od tego momentu jesteśmy wciągani w intrygi rozgrywające się w pałacu królewskim. Mardocheusz, zamożny i zasymilowany Żyd, wykrywa spisek przeciw królowi i przez Esterę przekazuje wiadomość królowi. Spiskowcy zostają ukarani, a czyn Mardocheusza umieszczony w kronikach królewskich. Tymczasem król wynosi Hamana „do godności wyższej niż wszystkich innych książąt” (3, 1). Wszyscy dworzanie, według nakazu króla, mieli „zginać kolana i bić pokłony przed Hamanem” (3, 2). Jedynie Mardocheusz nie stosuje się do tego nakazu. Haman obmyśla zemstę - nie tylko nad Mardocheuszem, ale całym jego narodem. Na skutek zabiegów Hamana król wydaje rozkaz, „aby zgładzono i wymordowano, i wytracono wszystkich Żydów, od młodzieńca aż do starca, dzieci i niewiasty, jednego i tego samego dnia (...) i aby mienie ich zabrano jako łup” (3, 13).Wśród Żydów „zapanowała wielka żałoba (...), połączona z postem, płaczem i lamentem” (4, 3). W tej sytuacji, wydawałoby się, bez wyjścia, Mardocheusz szuka ratunku... u kobiety - Estery. Kontaktuje się z nią przez posłańca, „by powiadamiając ją o wszystkim przekazał jego życzenie, żeby udała się do króla, błagając go o łaskę i wstawiając się przed nim za swoim ludem” (4, 8). Estera, która dotąd w opowiadanej historii nie wypowiedziała ani słowa, która nie zdradziła królowi swego pochodzenia, która dotąd była posłuszna opiekunowi, tym razem się sprzeciwia. Przekazuje Mardocheuszowi wiadomość, że od trzydziestu dni nie została wezwana przez króla, a zjawienie się przed nim bez wezwania „podlega tylko jednemu prawu - karze śmierci - z wyjątkiem tego, nad którym król wyciągnie złote berło; ten będzie ocalony” (4, 11). Te fragmenty pokazują faktyczną pozycję Estery na dworze: o decyzjach króla musi być powiadamiana potajemnie i, mimo że jest jego pierwszą żoną, nie widuje go miesiącami. Odpowiedź Mardocheusza jest ostra: „Nie sądź, że ty jedna tylko ocalejesz spośród wszystkich Żydów dlatego, że mieszkasz w pałacu królewskim. Stanie się inaczej. Jeśli w takiej chwili ty będziesz uciekała, ratunek i ocalenie przyjdzie dla Żydów z innej strony, ty sama natomiast zginiesz wraz z domem ojca twego. Któż wie, czy to właśnie nie ze względu na tę chwilę dostąpiłaś godności królewskiej?” (4, 13-15).

To fragment centralny dla zrozumienia teologii tej Księgi i roli Estery. Hebrajski tekst Księgi Estery, jako jedynej w Biblii, nie wymienia ani razu imienia Bożego. Wzacytowanym fragmencie wyrażona zostaje nadzieja na przyjście ratunku i ocalenia, jeśli nie przez Esterę, to „z innej strony”. Komentatorzy Księgi odczytują te słowa jako wiarę w ukrytą, ale skuteczną Opatrzność Boga. W chwili zagrożenia Estera ma przerwać milczenie, wyjść z ukrycia, przemówić. Królowa rozumie ten moment i przejmuje inicjatywę: po trzech dniach postu staje przed królem. „Znalazła łaskę w jego oczach” (5, 2). Nie tylko nie wydał na nią wyroku, lecz gotów był spełnić każdą jej prośbę. Tak jak Księga rozpoczynała się opisem długodniowych uczt, tu przez kolejne dni Estera zaprasza króla i Hamana. Dopiero trzeciego dnia wyjawia prośbę królowi: by darował życie jej i jej ludowi. Na jego pytanie, kto jest wrogiem jej ludu i pragnie jego zagłady, Estera wskazuje na Hamana. Król uniesiony gniewem opuszcza ucztę, przerażony Haman błaga Esterę o życie. Tymczasem władca, powracając do sali, poczytuje gesty Hamana za próbę gwałtu na królowej... Haman umiera na szubienicy, którą wcześniej zbudował dla Mardocheusza. Mardocheusz natomiast otrzymuje władzę przysługującą dotychczas Hamanowi - wszystko za sprawą Estery, ponieważ „wyjawiła [królowi], kim był on dla niej” (8, 1). Estera raz jeszcze „zabrała głos przed królem” (8, 3), by wstawić się za swym ludem. Król podpisuje dekret przygotowany przez Esterę i Mardocheusza (a więc Estera potrafi też pisać! - 9, 29. 32), w którym zezwala Żydom na obronę, dzięki czemu zwyciężają wrogów.

Jak niegdyś Józef w Egipcie, tak Estera i Mardocheusz w Persji przyczyniają się do ocalenia swego ludu. Oboje: Józef i Estera, są wyjątkowej urody. Po początkowych problemach, Estera jest sierotą a Józef niemal ginie z ręki braci, zyskują wysoką pozycję na dworze obcego mocarstwa. Józef ratuje swój lud od klęski głodu, Estera - od zagłady z ręki wrogów.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 5/2003