Ładowanie...
Gołębie dusze. Rozmowa z kolekcjonerem sztuki

KATARZYNA KUBISIOWSKA: Nawet w przedpokoju grafiki wiszą od podłogi po sufit.
TEODOR SEGIET: To głównie linoryty Rudolfa Riedla. Artysty z Katowic, rocznik 1941. Malował to, co widział za oknem domu i w drodze do pracy: fedrunek i grubę, familoki i hołdy, lauby, festyny i orkiestry górnicze, starzyków i bajtli, werbusów, gołymbiorzy i szkaciorzy.
Pod koniec lat 80. wyemigrował do Niemiec.
Riedel stale z kimś jest skłócony, czuje się prześladowany. Złożona osobowość, nie umiał znaleźć sobie miejsca. Pewnie najlepiej byłoby mu w Zgorzelcu – gdzie by mógł mieć jedną nogę w Polsce, drugą w Niemczech. Trochę tak, trochę siak. Znamienne dla ludzi pogranicza. I trudny charakter. Wszystko to przechodzi w linoryty, niektóre tak mroczne, że zgroza. Mnóstwo w nich symbolicznych szczegółów. Głównie słupy graniczne.
Widzę też powtarzający się...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]