Efekt Franciszka

Liczba kandydatów na księży przestała spadać. Mniej wprawdzie idzie do seminariów diecezjalnych, ale dużo więcej do zakonów.

08.09.2014

Czyta się kilka minut

Obłóczyny w nowicjacie dominikanów, Warszawa, 19 sierpnia 2014 r. / Fot. Sebastian Rudnicki / dominikanie.pl
Obłóczyny w nowicjacie dominikanów, Warszawa, 19 sierpnia 2014 r. / Fot. Sebastian Rudnicki / dominikanie.pl

Co roku na początku września przełożeni polskich seminariów duchownych spotykają się, by omówić problemy czekające ich w nadchodzącym roku. W ubiegłym tygodniu w Łowiczu dyskutowali m.in. o psychice i seksualności kleryków. Rektorów odwiedził prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Müller. Mówiąc o nadużyciach seksualnych wśród duchownych radził, aby ewentualne problemy rozwiązywać jak najwcześniej, już na etapie formacji.

Do Łowicza rektorzy przywieźli pierwsze wyniki tegorocznej rekrutacji. – Okazało się, że jest lekki spadek powołań w seminariach diecezjalnych, o ok. 5 proc. w stosunku do ubiegłego roku – natomiast widać wyraźny wzrost liczby nowych powołań w seminariach zakonnych, o ok. 15 proc. – mówi wybrany na nową kadencję szef Konferencji Rektorów Seminariów Duchownych ks. Wojciech Rzeszowski. Na dokładne dane musimy poczekać do października, bo w wielu seminariach trwa tzw. drugi nabór, po którym liczba kandydatów do kapłaństwa jeszcze wzrasta.

Specyfiki powołań kapłańskich nie należy jednak mierzyć wyłącznie liczbą tych, którzy zgłosili się na pierwszy rok studiów. Nie dają one bowiem klarownego obrazu kondycji powołań, zwłaszcza gdy analizuje się je w konfrontacji z imponującym rokiem 2005. Nazwany wówczas przez media „efektem Jana Pawła II” boom w seminariach przyniósł 1145 nowych powołań. W 2008 r. liczba nowych kleryków z czterocyfrowej spadła jednak do trzycyfrowej: od tego czasu księżmi chce zostać średnio ok. 800 Polaków. W tym roku liczba ta będzie zapewne nieco wyższa.

Na czym więc polegałby tytułowy „efekt Franciszka”? Po pierwsze, nie o liczbę nowych kleryków chodzi. Franciszek stawia na stan duszpasterstwa, a nie liczbę wiernych w świątyniach. Ten mechanizm przekłada się również na strukturę powołań.

Po drugie, nauka w seminarium duchownym przestała być dla kandydatów do kapłaństwa „pomysłem na studia”. Wśród kleryków coraz więcej jest mężczyzn, którzy po maturze zrobili sobie rok wolny, poszli na studia świeckie, pracowali itd. O ile jeszcze kilka lat temu pożądane było podejmowanie szybkich decyzji (a w efekcie ponad połowa rozpoczynających formację mężczyzn rezygnowała w ciągu pierwszych trzech lat studiów), o tyle teraz zbawienne staje się odkładanie kategorycznych rozstrzygnięć o swoim życiu na później. Dzięki temu nowe powołania są bardziej świadome i przemyślane. Nawiasem mówiąc, przed seminaryjnymi przełożonymi stoi duże wyzwanie: tak dostosować formację, by dawała efekty w rozwoju zarówno maturzysty, jak trzydziestolatka.

Po trzecie, najbardziej istotne w kontekście Franciszka: imponujący wzrost powołań do seminariów zakonnych. Papież z Argentyny rewolucjonizuje nasze myślenie o kościelnych strukturach, kładąc nacisk na misyjność kapłaństwa, które ma być ofiarą, a nie wygodnym pomysłem na życie. Formacja zakonna zazwyczaj trwa dłużej niż diecezjalna. Wiąże się z posłuszeństwem. Istotna jest duchowość i modlitwa. Zakonnik pozbywa się też dóbr osobistych.

Papież-jezuita przyjmuje imię Franciszek i mówi o pozbywaniu się przez księży przywilejów. Półtora roku od rozpoczęcia jego pontyfikatu wzrasta liczba zakonników. „Efekt Franciszka” może pomóc w rozwoju Kościoła bardziej niż czterocyfrowa liczba nowych kandydatów w seminariach.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, autor wywiadów. Dwukrotnie nominowany do nagrody Grand Press w kategorii wywiad (2015 r. i 2016 r.) oraz do Studenckiej Nagrody Dziennikarskiej Mediatory w kategorii "Prowokator" (2015 r.). 

Artykuł pochodzi z numeru TP 37/2014