Reklama

Ładowanie...

Duch Francji i jego wrogowie

13.02.2017
Czyta się kilka minut
Wytwarzając cywilizację drobnostki, czyniąc z ozdoby istotę rzeczy, Francja dała nam wzór, jak się skutecznie nudzić przez całe wieki swego istnienia.
Emil Michel Cioran, 1994 r. Fot. John Foley / OPALE / EAST NEWS
O

O tej książce Emila Ciorana najlepiej byłoby pisać, gdy wybuchły sprawy odmowy zakupu caracali przez ministra Macierewicza i widelców, które sprezentowaliśmy Francuzom wraz z instrukcją obsługi. To wtedy nasiliły się w wypowiedziach stereotypy narodowe – aczkolwiek Cioran w „O Francji” nic nie wspomina o tamtejszej naiwności. Bo przecież to, że nie kupimy ich helikopterów (prawdopodobnie największy błąd strategiczny nie tyle nawet w militarnej, co przede wszystkim w zagranicznej polityce Prawa i Sprawiedliwości), wydawało się aż nadto jasne od chwili wyborów w roku 2015. Autentyczne zdumienie Francuzów polską odmową nie było godne kardynała Richelieu.

Trzy lata wcześniej oglądałem z niedowierzaniem w programie pierwszym telewizji francuskiej transmisję na żywo (jak za dawnych lat!) z przylotu do Paryża prezydenta Bronisława Komorowskiego. Nadzwyczajna pompa, organizowana tylko...

16936

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]