Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Dlatego - wyjaśnia dalej - Koran daje receptę, w jaki sposób rozmawiać z ludźmi Księgi. Nie jesteśmy w stanie ustalić wspólnego stanowiska co do różnic między nami, pozostawmy więc te różnice Bogu... Tymczasem przesłanie koraniczne brzmi następująco: »Każda (religia) ma swój kierunek, w jakim (wierny) się zwraca. Zatem prześcigajcie się wzajemnie w czynieniu dobra«".
Autor tych słów był jednym z rozmówców Beaty Deskur i Tomasza Królaka, którzy w latach 2008-09 w kanale Religia.tv prowadzili program "Archiwum X Kościoła". Książka, która na podstawie programu powstała, jest znakomita. Żywe rozmowy z żydami, chrześcijanami i muzułmanami o tym, w co i jak wierzą, przynoszą bogatą wiedzę o trzech wielkich religiach i doświadczenie obcowania z Innym. Autorzy są dobrze przygotowani i wiedzą, o co pytać, a zaproszeni są nie tylko kompetentni, ale także zaangażowani w to, o czym mówią. Tematy kolejnych rozmów są te same: Bóg i człowiek; święta i kluczowe momenty życia; modlitwa; kobieta, mężczyzna; rodzina, małżeństwo; seks, prokreacja, antykoncepcja; bioetyka, zło, grzech, szatan; śmierć, sprawy ostateczne; wobec innych religii.
Choć książka nie jest traktatem religioznawczym, zawiera tak wiele informacji, że polecałbym ją wręcz jako lekturę szkolną. Wzajemna ignorancja, powierzchowne, często fałszywe stereotypy utrwalają uprzedzenia i uniemożliwiają dialog międzyreligijny. Czy taki dialog jest w ogóle możliwy?
"Co odpowiedziałby Pan tym - pytają autorzy Alego Abi Issę - którzy wskazując na islamskich fundamentalistów, przekonują, że z islamem dialogu prowadzić nie należy, bo nie jest to religia pokoju?". "W każdej społeczności - odpowiada - istnieją ludzie, którzy nie potrafią żyć z innym, nie potrafią nie wykluczać innego. Wada ta towarzyszy przeważnie doktrynerom, którzy zdarzają się we wszystkich religiach, oraz występuje wśród ludzi, którzy nie umieją myśleć inaczej niż egocentrycznie. Ludzie dialogu powinni robić wszystko, by takim zjawiskom przeciwdziałać. Nie powinni zakładać natychmiastowego wyeliminowania takich zjawisk, ale czynić cokolwiek dobrego, by temu przeciwdziałać".
Dzięki temu, że na reprezentantów katolicyzmu wybrano znakomitych rozmówców (o. Jan A. Kłoczowski, ks. Wincenty Myszor, nieżyjący już o. Jan Bereza, Elżbieta Adamiak, o. Mirosław Pilśniak, o. Ksawery Knotz, s. Barbara Chyrowicz, o. Henryk Pietras, o. Jacek Salij i o. Adam Wąs), katolicy mogą się wiele dowiedzieć o własnej religii. Ta katolicka katecheza w kontekście innych (by nie powiedzieć: w konfrontacji z nimi) nabiera niebywałej dynamiki.
Próbowałem też śledzić te rozmowy pod kątem sposobu mówienia o swojej wierze przez jej wybitnych przedstawicieli. Żydów znamionuje pewność tych, którzy od samego Boga otrzymali objawienie. Muzułmanie, bardziej niż inni, nie mogą się oprzeć pokusie "reklamy". To najczęściej oni podkreślają, że wskazane przez islam sposoby życia są lepsze niż w innych religiach. Katolicy w duchu zalecenia św. Piotra "Abyście umieli zdać sprawę z nadziei, która jest w was" przywiązują dużą wagę do uzasadnienia swego stanowiska. Dlatego ich wypowiedzi nazwałem "katechezą". Jest to cenny wkład. Na przykład bez tego, co o dialogu międzyreligijnym mówi o. Adam Wąs - misjonarz, islamolog i religioznawca - biedny katolik mógłby się pogubić.
I jeszcze jeden szczegół, o którym trudno nie wspomnieć. Rozmówcy, bez względu na wyznawaną religię, często przywołują postać Jana Pawła II jako tego, który nie tylko głosił potrzebę dialogu międzyreligijnego, ale także go prowadził. O. Wąs wyraził nawet nadzieję, że po kanonizacji Jan Paweł II zostanie ogłoszony patronem tego dialogu.
Beata Deskur, Tomasz Królak, Drogi do Boga. Żydzi, chrześcijanie i muzułmanie o sobie Częstochowa 2011, Edycja św. Pawła