Dobijanie

„Oczyścimy wszystkie nasze rejony z tego paskudnego śmiecia” – meldował przełożonym sowiecki pułkownik Fiodor Markow. Wcześniej kazał rozstrzelać 80 żołnierzy AK.

06.10.2014

Czyta się kilka minut

Działo się to na Wileńszczyźnie latem 1943 r. Markow – jeden z dowódców sowieckiej partyzantki – rozbroił i aresztował więcej akowców, ale nie rozstrzelał wszystkich, by uniknąć oskarżeń o dokonanie „drugiego Katynia”. Takie były początki walki, do której przystępowali Sowieci na terenach „wyzwalanej” Polski. Miała ona trwać dekadę i pochłonąć wiele ofiar.

Historyk Grzegorz Motyka, wybitny znawca Kresów Wschodnich w XX w., prowadzi nas przez kolejne etapy tej walki – czyli obławy na „białych Polaków” (jak Sowieci zwali niekomunistów) – prowadzonej przez NKWD przeciwko polskiemu podziemiu, wspólnie z rodzimymi instytucjami (jak UB, KBW, LWP) lub samodzielnie. Wcześniej zaś wprowadza w temat: opisuje rolę NKWD w sowieckim systemie, przedstawia sytuację polityczno-militarną na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej, przebieg akcji „Burza”, montowanie władzy komunistycznej w Polsce. Opisuje dylematy Polaków i politykę komunistów białoruskich (Pantelejmon Ponomarenko) oraz ukraińskich (Nikita Chruszczow), którzy chcieli jak najwięcej zagarnąć dla swych republik kosztem Polski. A apetyty mieli takie, że powściągać musiał je Stalin.

Nie brak tu opisów najważniejszych ugrupowań akowskich i poakowskich, ich sukcesów i porażek; sporo miejsca Motyka poświęca też walce NKWD z podziemiem narodowym (autor nie gloryfikuje powojennego podziemia – opisuje bohaterstwo, ale nie milczy, gdy wypada mówić o czynach zbrodniczych). Motyka nie omija też kwestii ukraińskiej, zaś ostatnia część książki poświęcona jest dobijaniu polskiego podziemia na sowieckiej już Białorusi. Choć żadna z opisanych tu historii nie skończyła się happy endem, to właśnie ostatnie rozdziały są najbardziej przygnębiające.


Grzegorz Motyka „Na Białych Polaków obława. Wojska NKWD w walce z polskim podziemiem 1944–1953”, Wydawnictwo Literackie Kraków 2014

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Publicysta, dziennikarz, historyk, ekspert w tematyce wschodniej, redaktor naczelny „Nowej Europy Wschodniej”. Wieloletni dziennikarz „Tygodnika”. Autor i współautor książek: „Przed Bogiem” (2005), „Białoruś - kartofle i dżinsy” (2007), „Ograbiony naród ‒… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 41/2014