Ładowanie...
Dlaczego wpatrujecie się w niebo?
To tam, w siódmym niebie, znajduje się przecież tron Boga Ojca. Jednocześnie apostołowie pamiętają, że ani niebo, ani ziemia nie są w stanie Boga w sobie pomieścić. Bóg przewyższa nieskończenie wszystko i wszystkich, a zwłaszcza wszelkie o Nim wyobrażenia. Kto bowiem mógł się spodziewać, że któregoś dnia człowiek, którego "ojca i matkę znamy", a jego bracia mieszkają razem z nami, człowiek znany z imienia i nazwiska, z zawodu, okaże się być więcej niż Mesjaszem - Bogiem? Zanim jednak to się stanie, ten człowiek będzie musiał przejść długą drogę zarówno za życia, jak i po śmierci, zanim się okaże, że Jego mowa jest mową Boga, a Jego ciało i krew ciałem i krwią Boga. Tak więc to wstępowanie do nieba Jezusa z Nazaretu - ale też zstępowanie nieba na ziemię - nie odbyło się w jednym momencie, w mgnieniu oka, ale potrzebowało i nadal potrzebuje czasu.
Jeśli tak, to...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]