Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Zbigniew Nosowski ma 59 lat. Jest dziennikarzem, publicystą, redaktorem naczelnym kwartalnika „Więź”, który współtworzy myślenie o polskim katolicyzmie. Już pod koniec lat 70. XX w. zakładał wraz z żoną pierwszą w Otwocku, gdzie mieszka, wspólnotę ruchu oazowego. Potem angażował się w tworzenie wspólnoty dla osób upośledzonych umysłowo ruchu Wiara i Światło. Po transformacji współorganizował zjazdy gnieźnieńskie i działał na rzecz dialogu polsko-żydowskiego. Jako działacz katolicki był doceniany przez kościelnych decydentów. W latach 2002-08 był konsultorem w Papieskiej Radzie ds. Świeckich. Dwukrotnie (w 2001 i 2005 r.) jeździł na Synod Biskupów jako audytor.
Można by powiedzieć, że to wzorcowy przykład osoby świeckiej w Kościele. Potwierdza to zwłaszcza ostatnia dekada. Ujawniane nadużycia seksualne wobec małoletnich sprawiły, że jego wierność Kościołowi stawała się coraz bardziej krytyczna („Krytyczna wierność” to tytuł jednej z książek Nosowskiego). Z czasem stał się najbardziej wnikliwym i skutecznym tropicielem patologicznych mechanizmów w polskim Kościele. Opisywał sprawy dotyczące abp. Głódzia i bp. Szkodonia. Przełomowe okazały się jego artykuły poświęcone bp. Janiakowi. Ostatnio publikuje cykl o nadużyciach w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
„Okazuje się, że bez upublicznienia nie ma szans na rozwiązywanie pewnych spraw w Kościele” – tłumaczył na naszych łamach. ©℗
Zbigniew Nosowski: Umiera na naszych oczach pewna forma funkcjonowania Kościoła w Polsce. Ale koniec epoki to nie koniec świata.