Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Lud przemówił, bo każdy, kto w noc zmiany czasu choć raz utknął w pociągu, który w szczerym polu przeczekuje zbędne 60 minut, doceni ten pomysł, podobnie jak ci, którzy przez nagły harmider w czymś tak poukładanym jak doba niespodziewanie zaspali na ważną niedzielną uroczystość. Gospodarce w coraz większym stopniu korzystającej z automatów i robotów, które obywają się bez budzików, zmiana czasu też niewiele daje. Słowem – po co?
Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii właśnie zadało to pytanie Polakom. Ponad 78 proc. ankietowanych doszło do wniosku, że zmiana czasu to jego strata. Teraz jednak przed nami decyzja, przy którym czasie zostaniemy. Wiele wskazuje, że wybór padnie na letni, ale wtedy w grudniu będziemy witać słońce dopiero po godzinie ósmej. Bez względu na decyzje ciał przedstawicielskich, ciała niebieskie będą bowiem poruszać się po nieboskłonie na starych zasadach. ©℗