Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Drugi dzień festiwalu rozpoczął się w sposób nieoczekiwany dla wszystkich – Krzysztof Globisz, główny bohater spotkania „Wielorybostan”, samą swoją obecnością zamienił Pałac Czeczotki w scenę teatralną. Scena szybko została przeorganizowana tak, aby wszyscy goście spotkania – aktorki, aktorzy i dramaturdzy – znaleźli się bliżej publiczności. W dalszej części spotkania opowiedzieli oni o niezwykłym przedsięwzięciu, jakim było wystawienie sztuki „Wieloryb The Globe”, w której zagrał zmagający się z skutkami udaru Globisz. Efekty pracy artystów można było zobaczyć wieczorem w Teatrze Łaźnia Nowa.
Kolejne spotkanie było próbą odpowiedzenia na pytanie, czym dziś jest solidarność. Czy hasło, które 30 lat temu zjednoczyło 10 milionów ludzi do wspólnej walki o lepszą przyszłość, ma jeszcze dziś potencjał polityczny? Marta Dzido i Piotr Śliwowski, twórcy filmu dokumentalnego „Solidarność według kobiet” przekonywali, unikając jednocześnie odwołań do bieżącej polityki, że nie należy tracić nadziei, bo inny świat jest możliwy. Co prawda ruch społeczny z lat 80-tych nie jest już dziś możliwy do powtórzenia, jednak nie znaczy to, że nie stanowi dziś ważnej inspiracji, czego najlepszym przykładem jest działalność (zarówno artystyczna, jak i społeczna) gości spotkania.
Trwa promocja conradowska
W aplikacji Tygodnik Powszechny (na telefony Apple iPhone i z systemem Android) codziennie pojawią się nowe relacje z Festiwalu Conrada, w każdej relacji znajdą Państwo kod rabatowy dający 50% zniżki na prenumeratę "Tygodnika Powszechnego". Szczegóły w aplikacji w zakładce "Conrad".
Maciej Zaremba Bielawski, gość popołudniowej dyskusji, to postać szczególna dla literatury faktu, gdyż reprezentuje on podwójną perspektywę – zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną. Od końca lat 60-tych miesza w Szwecji, dzięki czemu może spojrzeć z dystansu na problemy, które trapią polskie środowisko reporterskie. „Nie ma konfliktu między literaturą a reportażem” – stwierdził. Nie oznacza to oczywiście, że te sposoby opowiadania o świecie są ze sobą tożsame. Jego zdaniem reporter, zresztą podobnie jak pisarz, zmuszony jest nieustannie interpretować rzeczywistość. Wniosek jest jeden – najwyższa pora zniuansować nasze dyskusje o powinnościach reportera i granicach literatury faktu, gdyż świat nie jest czarno-biały.
Wieczorem powrócił wątek Conrada (a także innych kluczowych dla polskiej i światowej literatury postaci) – tym razem w kontekście biograficznych rewizji. Goście spotkania „Homoopowieści”, czyli Izabela Filipiak, Remigiusz Ryziński i Krzysztof Tomasik byli zgodni co do tego, że wciąż mamy wiele zaległości w odpominaniu prawdy o nieheteronormatywnych biografiach w naszej kulturze. I nie chodzi tu wyłącznie o gest etyczny (choć niewątpliwe jest on istotny), ale też nową, niezwykle interesującą perspektywę, w której postaci już dobrze znane możemy zobaczyć w innym świetle.
Dzień zakończyło spotkanie z Olgą Tokarczuk „Ponadgatunkowa wspólnota” >>>