Co mnie

29.06.2003

Czyta się kilka minut

Co mnie albo i komu tam jeszcze do tego

Że będą dalej wschody i zachody słońca,

śnieg na górach, krokusy,

i ludzkość ze swoimi kotami i psami?

Co nam do tego,

Że w wielkim trzęsieniu ziemi część północnej Kalifornii zapadnie się w morze,

Że rozważana będzie legalność małżeństw z komputerami,

Że powstanie cybernetyczne cesarstwo planetarne,

Że w roku 3000 uroczyście będzie celebrowane w Rzymie wstępowanie w czwarte milenium chrześcijaństwa?

Co nam do tego - jeżeli w naszej krainie milknie zgiełk świata Na próżno w obrzędzie Dziadów kuszą nas darem jadła i napoju. Nie odzywamy się, bo brak języka, żeby porozumieć się z żywymi. I więdną bezużyteczne kwiaty, złożone kiedy byliśmy już daleko.
 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 26/2003