Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Specjalistów od psychologii tłumu, od silników samolotowych, od stanów depresyjnych, od sejsmografii, od etyki i empatii, od dyplomacji, od Pisma Świętego, od czarnych skrzynek, od taktyki przedwyborczej, od historii ostatniego tysiąclecia, od zaburzeń psychicznych i wielu innych zjawisk.
Jedno tylko zjawisko nie zostało zanalizowane. Cisza. Cisza to jest najlepsza przyjaciółka smutku. Jednocześnie leczy go i pogłębia. Uszlachetnia i chroni.
A myśmy - tych naszych wszystkich zmarłych - zagadali, zagadali...
Niepokój
Człowiek, rodzina, społeczeństwo - najmocniej przeżywają tragedie własne, które przesłaniają im często całe tło. Ale ja odwracam czasem głowę, patrzę na najbliższą przeszłość i myślę o Haiti, o Chile, teraz o Chinach. Albo o tym dziwnym wulkanie islandzkim, którego wybuch zakorkował całą Europę, grozi upadkiem największych linii lotniczych, utratą pracy przez tysiące osób. Czy coś z tego myślenia wynika? Nic, absolutnie nic. Tyle że jest teraz jakiś niepokój. Idzie przez świat, od kraju do kraju, od miasta do miasta, od domu do domu. Raz mi się nawet wydawało, że go zobaczyłam. Na ławce, na miejskim skwerze, w godzinie największego ruchu. Serce we mnie stanęło, a on podniósł głowę i zobaczyłam, że to tylko stary człowiek, na wszystko obojętny, bardzo zmęczony.
Argument
Wydaje mi się, że ludzie zaczną się teraz powoli zmieniać. Będą dla siebie bardziej życzliwi, spokojniejsi, dbający o to, żeby się nawzajem nie ranić.
Skąd ta moja nadzieja? A stąd, że odbyłam kilkadziesiąt rozmów z moimi przyjaciółmi i znajomymi. Wszyscy oni uważają, że teraz dopiero się zacznie, że runie na nas prawdziwa powódź brutalności, bezwzględności i chamstwa. A kiedy przekonanie o czymś staje się powszechne, to los często zgina cztery palce, piąty wystawia spośród nich - i pokazuje figę.