Beata Przybytek Quintet: "The Island"

Jest spora różnica między pierwszą płytą Beaty Przybytek a wydaną obecnie “The Island". Nie żeby debiut był nieudany: chodzi o rozwój artystycznej samoświadomości, o dokładniejsze rozpoznanie własnego głosu i, w związku z tym, większą kontrolę wykonawczą i pełne już wykorzystanie jego możliwości.

18.04.2004

Czyta się kilka minut

 /
/

A głos to doprawdy niezwykły. Niski i mocny, ekspresyjny, o nieco chropawej, “czarnej" barwie. Szerokim zakresem naturalnych dyspozycji wokalnych Beata Przybytek operuje w sposób różnorodny i przemyślany. Efektem jest jazzowy śpiew najwyższej próby. W utworach o większych tempach i dynamice (jak np. “No More Blues") lekko rozkołysany wokal zagarnia coraz to nowe obszary, płynnie łącząc rozmaite sposoby śpiewania. W tytułach wolniejszych - ale wcale nie bardziej spokojnych - głos podawany jest z większą oszczędnością, choć to właściwie złudzenie. Przecież już pierwsze nuty “I’m A Fool To Want You" - stłumione, ciche, lecz pełne energii - zaśpiewane są tak, że od razu powstaje napięcie, prowadzące w sumie do przemiany lirycznego wyznania w przejmującą skargę.

Warto podkreślić porozumienie łączące wokalistkę ze stałym zespołem. Muzycy wspomagają ją optymalnie, a pianistka Dorota Zaziąbło staje się nawet współliderką. Jej gra okazuje się estetycznym ekwiwalentem linii głosowej, równie skomplikowanym. W “Loverman" kilka zmiennie realizowanych fortepianowych dźwięków od razu stwarza podkład, przestrzeń, w której śpiew Beaty Przybytek może się w pełni i pięknie rozwijać.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 16/2004