Reklama

Ładowanie...

Zdumienie, hasło, rejs

22.02.2004
Czyta się kilka minut
Już myślałam, że ten Sejm niczym mnie nie zaskoczy. Wszystko przecież już było: blokady, awantury, zalew chamstwa, okupacja i wynoszenie z sali, wypadki po pijanemu, mordobicia, afery i złodziejstwa w wykonaniu posłów, oszukańcze głosowania, masowe uchwalanie ustaw-bubli, żałosny poziom wystąpień, demagogia, brak minimum kultury...
A

A jednak mnie zaskoczył! Przez kilka dni czułam się jak po zatruciu pokarmowym; z takim właśnie zamętem w głowie i niesmakiem w ustach. To było wtedy, kiedy mała partyjka planktonowa pertraktowała z dużą, rządową partią. Najpierw były małe zgorszenia, potem nagłe złagodzenia i deklamacje o potrzebie dialogu, potem znów usztywnienia i odwoływania zaplanowanych spotkań. I to, co poza Sejmem nazywane bywa szantażem, wymuszeniem, płatną protekcją czy łapówką - tutaj odbywało się w świetle reflektorów i na oczach milionów!

Mój Boże, co myśmy zrobili z tą Instytucją, która miała być rękojmią demokracji i praworządności? Co myśmy zrobili z wolnością, której ta Instytucja miała strzec?

I patrzymy na to tak spokojnie, tak zwyczajnie, bez emocji, jak gdyby nigdy nic!...

Hasło

Wstrząsy, które mogą być już...

2424

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]