Reklama

Ładowanie...

Wszystkie chwyty niedozwolone

14.09.2010
Czyta się kilka minut
Ryszard Izdebski, psycholog i psychoterapeuta: Fritzlów w Polsce są dziesiątki, tyle że nie zostali odkryci.
Rys. Joanna Grochocka
K

Katarzyna Kubisiowska: Kto jest zdolny do przemocy?

Ryszard Izdebski: Każdy. W rolę kata wchodzi się bez względu na wiek; jako dzieciom, dorosłym, starcom, przynajmniej raz udało nam się skrzywdzić człowieka, zwierzę czy nawet samego siebie, bo przecież krzywdą jest też działać wbrew własnemu zdrowiu i interesowi. W rodzinę ludzką sytuacja przemocy wpisana jest na stałe: Kain zabija Abla, a Agamemnon składa na ołtarzu swoją córkę Ifigenię.

Między ludźmi z konieczności dochodzi do przemocy, ale tylko w tym sensie, że ktoś komuś coś musi ustąpić, choćby miejsce czy posiłek.

Gdyby świat stał na tego rodzaju przemocy, żylibyśmy w raju.

Słuchałem kiedyś wykładu prof. Jacka Filka, który słowo "przemoc" zanalizował poprzez wyodrębnienie jego części - "prze" i "moc". "Prze", czyli...

13159

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]