Ładowanie...
Wojna, której stąd nie widać
Z Sudanu Południowego – najmłodszego państwa świata – docierały alarmujące doniesienia o przemocy na tle etnicznym. Dziennikarze i pracownicy organizacji humanitarnych rozmawiali ze świadkami masowych zabójstw. Jeden z nich, ukryty pod ciałami wcześniej zabitych osób, przeżył masową egzekucję, do której miało dojść na przedmieściach stolicy kraju Dżuby – zginęło wtedy około 240 osób.
W obawie przed prześladowaniami ok. 121 tys. ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia domów. Połowa z nich schroniła się w bazach misji ONZ. Ale na zdjęciach z przedmieść stolicy, przy drodze prowadzącej do koszar „błękitnych hełmów”, widać świeżo ruszoną ziemię. To groby, w których pochowano tych, którzy nie zdążyli znaleźć azylu. Wielu ludzi szukało schronienia w kościołach. Niektórzy uciekli do buszu. Ponad tysiąc straciło życie. Walki, toczone głównie w rejonach pól naftowych, zagroziły też...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]