Reklama

Ładowanie...

Wirusowe trzęsienie ziemi

13.04.2003
Czyta się kilka minut
Rozprzestrzeniająca się po świecie, wraz z pasażerami samolotów, epidemia tajemniczego zapalenia płuc, zaczęła straszyć ludzi groźbą nowych chorób zakaźnych. Choć problem jest tak stary jak ludzkość, wybuchy nowych chorób, jak powroty już opanowanych, nasiliły się w drugiej połowie XX w. Głównym powodem tego zjawiska jest zakłócenie równowagi biologicznej przez samego Homo sapiens.
E

Epidemia śmiertelnego zapalenia płuc o nazwie SARS (ostry zespół niewydolności oddechowej) zbiegła się w czasie ze wzrostem napięcia wokół Iraku i dyskusją na temat możliwości bioterrorystycznych Saddama Husajna. Nic dziwnego, że w momencie wybuchu wojny pojawiły się spekulacje, czy nowa choroba nie ma podłoża bioterrorystycznego. Większość ekspertów je odrzucała, argumentując, że bioterroryści nie używaliby wirusów o tak małej „wydajności”. Choroba przenosi się bowiem drogą kropelkową; sądzono więc, że zarażenie wymaga bezpośredniego kontaktu z chorym lub nosicielem zarazków. Bioterroryści wolą zaś mikroby, które same radzą sobie w środowisku - stąd ich ulubieńcami są ospa, grypa, tularemia i wąglik.

Jednak doniesienia z Hongkongu, gdzie choroba zaatakowała mieszkańców kompleksu mieszkaniowego o wdzięcznej nazwie „Ogrody Amoy” (1 kwietnia w jednym z wieżowców było aż 185...

13740

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]