Wielkie pożytki z wielkich skandali

20.07.2003

Czyta się kilka minut

Afera z posłem SLD, Andrzejem Jagiełłą, który ostrzegł podejrzewanych o powiązania z mafią partyjnych towarzyszy o grożącym im aresztowaniu, ma przynajmniej jeden pozytywny skutek: wróciła sprawa oddzielenia politycznej funkcji ministra sprawiedliwości od - w ideale ponadpolitycznej - funkcji Prokuratora Generalnego. Tym razem już w postaci publicznej obietnicy ministra Grzegorza Kurczuka, że do września trafi do Sejmu projekt przecinający tę - szkodliwą zwłaszcza dla wymiaru sprawiedliwości - pępowinę.

Skutkiem afery Rywina było m.in.: uświadomienie opinii publicznej mechanizmów towarzyszących tworzeniu prawa w III RP czy też zakresu władzy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz stosunków panujących w tej instytucji. Tyle że tu - na razie - na uświadomieniu się skończyło.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 29/2003