Wielka szansa TVP

Będziemy mieli nowego prezesa TVP, przed którym jest wielka szansa, ponieważ polska telewizja publiczna nie wymaga radykalnych reform (mówię tylko o programie, nie o strukturze administracyjnej, bo nic o tym nie wiem), lecz odpolitycznienia i polepszenia w zakresie informacji politycznej, kulturalnej, społecznej.

02.11.2003

Czyta się kilka minut

Już za komunizmu telewizja wcale nie była taka zła (poza polityką), był znakomity teatr, powszechnie oglądany Pegaz i seriale, które ze wzruszeniem lub rozbawieniem oglądamy do dziś. Na tle innych telewizji publicznych i prywatnych na świecie TVP nie jest więc wcale taka zła, tylko trzeba wykorzystać możliwości, a nie je marnować. Trzeba ponadto zachować od dawna istniejący, a dziś zatracony podział na bardziej popularną Jedynkę i odrobinę bardziej elitarną Dwójkę. Obecnie idiotyczne biesiady i rocznicowe zabawy pognębiły dwójkę poniżej nawet jedynki.

Natomiast radykalnej zmianie powinna ulec część informacyjna telewizji publicznej, bo myślę, że jest to jeden z dwu najważniejszych elementów jej misji. Po pierwsze, wystarczy zaniechać manipulowania informacjami i skandalicznego fałszowania polegającego nie tylko na niemówieniu prawdy, ale także na tym, co jest uważane za ważne, a co za nieważne. Po drugie TVP powinna zdobyć się na to, co umie robić TVN, czyli na informacje o rozmaitych dziedzinach życia publicznego i społecznego. Nie chodzi o to, żeby ciągle kilka osób coś komentowało, ale o to, żeby podawać więcej solidnych informacji. Na przykład o tym, co konkretnie znaczy być bezrobotnym, jak wygląda sytuacja społeczna na Śląsku czy jakie są realne problemy polskiego rolnika. Informacje, informacje, informacje, a znacznie mniej komentarza najczęściej mało kompetentnych dziennikarzy lub ekspertów, którym się daje trzy minuty na wypowiedź. Po drugie zaś chodzi o informacje na temat aktualnie ważnych tematów, także zagranicznych. Debata na temat Nicei czy polskiego udziału w Iraku powinna się toczyć także w telewizji, a zwłaszcza w telewizji publicznej.

Jest jeszcze drugie wielkie zadanie telewizji, a mianowicie szeroko pojęta kultura. Z różnych (najczęściej finansowych) powodów stan polskiego czasopiśmiennictwa i publikacji książkowych jest kiepski, a będzie tylko gorszy. Tu jest wielkie miejsce dla misji TVP. Nie domagam się naturalnie, żeby telewizja wydawała książki, ale żeby poświęcała życiu kulturalnemu i intelektualnemu w Polsce nieporównanie więcej czasu. Za prezesa Kwiatkowskiego kolejne audycje o książkach kasowano, mimo że były bardzo dobre. Pora wrócić i pora odważyć się w tym przypadku na długie i poważne publiczne rozmowy, ponieważ jest o czym rozmawiać i jest komu rozmawiać. Proszę zauważyć - nie piszę tego tytułem skargi - że TVP niemal w ogóle nie korzysta z polskich intelektualnych autorytetów. Nie ma portretów wybitnych pisarzy i intelektualistów, nie pokazuje się transmisji przedstawień teatralnych, natomiast produkuje się “Wiedźmina", czyli kompletne bzdury.

Listę tę mogę łatwo ciągnąć dalej, ale nie w tym rzecz, lecz w tym, że pojawia się możliwość, która musi być wykorzystana, gdyż wciąż TVP jest jedyną telewizją, która dociera do wszystkich w Polsce, a poza tym jest telewizją publiczną. Może więc nie warto mówić o jej misji, a więcej mówić o konkretnych zadaniach, które dotychczas były niemal całkowicie zaniedbywane, a które mogą przynieść TVP rzeczywiście mocną pozycję.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 44/2003