Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Pogrzeb Sławomira Mrożka. Odbędzie się 17 września w Krakowie. Mszę żałobną w kościele św. św. Piotra i Pawła odprawi o godz. 13.00 kard. Stanisław Dziwisz, po niej prochy pisarza zostaną złożone w Panteonie Narodowym w podziemiach świątyni.
38. Festiwal Filmowy w Gdyni. Odbędzie się w dniach 9-14 września. Nagrodę specjalną – Platynowe Lwy za całokształt twórczości – odbierze Jerzy Antczak, reżyser m.in. „Nocy i dni” oraz „Hrabiny Cosel”, podczas festiwalu będzie miał też premierę najnowszy film Romana Polańskiego – „Wenus w futrze”. Do konkursu głównego zakwalifikowano 14 filmów: „Bejbi blues” Katarzyny Rosłaniec, „Bilet na Księżyc” Jacka Bromskiego, „Chce się żyć” Macieja Pieprzycy, „Drogówkę” Wojciecha Smarzowskiego, „Idę” Pawła Pawlikowskiego, „Imagine” Andrzeja Jakimowskiego, „Miłość” Sławomira Fabickiego, „Nieulotne” Jacka Borcucha, „Ostatnie piętro” Tadeusza Króla, „Płynące wieżowce” Tomasza Wasilewskiego, „Układ zamknięty” Ryszarda Bugajskiego oraz „W imię” Małgorzaty Szumowskiej. Więcej informacji: www.fpff.pl
Nieskończoność Borgesa. „Prawda, powieść o tajemniczym ogrodzie, modelowe dzieło otwarte, jest na tyle zagmatwana, że sprawia wrażenie tekstu nieskończonego. Jest to jednak złudzenie, które nazwać musielibyśmy paradoksem Biblioteki. (...) prędzej czy później zaczniemy deptać po własnych śladach (...) pozornie nieograniczona interpretacja zatoczy koło i jak wąż ugryzie własny ogon. Chyba że wcześniej – taki wariant podsuwa nam Borges jako najbardziej prawdopodobny i w sumie pożądany – lektura skończy się śmiercią czytelnika” – w „Elewatorze” (nr 2/2013) pisze Piotr Paziński o Borgesowych figurach nieskończoności. W poświęconym twórczości argentyńskiego pisarza, jednego z największych magów XX-wiecznej literatury, numerze szczecińskiego kwartalnika znajdziemy także m.in. szkice Dariusza Bitnera, Pawła Głowackiego, Artura Szlosarka i Andrzeja Turczyńskiego, artykuły o „kartografii światów/zaświatów Borgesa i Melanchtona”, „spotkaniu Borgesa i Saury”, Borgesie i Lemie oraz Borgesie jako tłumaczu, a wreszcie rozmowę z Adamem Elbanowskim, eseistą oraz autorem przekładów z Borgesa, który gorzko podkreśla: „tłumacz jest dziś wyrobnikiem, i to kiepsko opłacanym (...) za wszystko odpowiada redaktor. Tłumacz powinien zrobić tylko swój tekst w postaci »rybki«, natomiast efekt końcowy zależy od redaktora. Dawniej tłumacze z jednej strony znakomicie oddawali styl Borgesa, Carpentiera, Cortázara, a z drugiej – do każdego przekładu wnosili własny talent, inwencję. Natomiast teraz można odnieść wrażenie, że wszyscy autorzy piszą identycznie – króluje urawniłowka językowa, sprowadzanie wszystkiego do standardów określanych przez podręczny słownik języka polskiego. Próba wyjścia poza kanon często kończy się skreśleniem”. Poza tym liczne recenzje, dziennik Bogusława Kierca, wiersze Bianki Rolando, Tomasza Hrynacza czy Romana Honeta – z tym frapującym zdaniem: „zmarły to ciało, w które wchodzi / bóg, żeby się przespać”... Więcej informacji: www.elewator.org.