Ładowanie...
Trzęsienie ziemi zniszczyło Antiochię, jedno z najwspanialszych miast starożytności

Żadne z miast turecko-syryjskiego pogranicza nie ucierpiało w trzęsieniu ziemi tak bardzo jak Antiochia, nosząca dziś tureckie imię Antakiji. Jeszcze miesiąc temu mieszkało tam ponad ćwierć miliona ludzi. Dziś miasto jest niemal wymarłe i przypomina skalistą pustynię, gruzowisko.
Wskutek trzęsienia ziemi zawaliły się prawie wszystkie budynki, a te, które przetrwały, są popękane i uszkodzone, nie nadają się do mieszkania. Ulice i bazary są bezludnymi wąwozami ruin. Prawie wszyscy mieszkańcy Antiochii wyjechali z miasta uznając, że nie da się w nim żyć. Przynajmniej na razie.
Zniszczone zostały też pamiątki wspaniałej przeszłości – rzymskie akwedukty i amfiteatry, bizantyjskie cytadele, bazary i karawanseraje, muzułmańskie meczety, chrześcijańskie katedry i żydowskie synagogi, uznawane za pomniki dziedzictwa ludzkości. Legł w gruzach sławny bazar i wzniesiony w VII...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]