Tarcza przeciw złu

Szlachetni działacze PiS-u od dawna są prześladowani przez cynicznych polityków Platformy. Przykładów jest zbyt wiele, by je wszystkie wyliczać; poprzestanę na wskazaniu trzech.

16.07.2008

Czyta się kilka minut

Najpierw: zeszłoroczne wybory. Ze względu na oczywistą wyższość moralno-ideową powinno je wygrać Prawo i Sprawiedliwość. Platforma, nie chcąc się pogodzić z tą oczywistością, porozumiała się z mrocznymi siłami oplatającego III RP układu i przejęła władzę. Doprawdy, tak nie postępują uczciwi ludzie.

Po wtóre: prace komisji do spraw nacisków. Nawet najmniej dociekliwi telewidzowie widzą, że przewodniczący owej komisji krzywdzi posłów PiS-u. A są to posłowie niezwykle zasłużeni dla wznoszenia fundamentów IV RP. Wszak to poseł Jacek Kurski odsłonił prawdę o dziadku Donalda Tuska; to poseł Andrzej Mularczyk usiłował zapobiec machinacjom Trybunału Konstytucyjnego. Te zasługi będą pamiętane, mimo wysiłków posła Andrzeja Czumy.

Wreszcie przykład najjaskrawszy: bezprzykładna nagonka na Zbigniewa Ziobrę. O co oskarżają go platformersi? Zarzucają mu, że w styczniu 2006 r. pokazał Jarosławowi Kaczyńskiemu akta dotyczące mafii paliwowej. Dziwny, zaiste, zarzut. A komuż miał Ziobro pokazać te akta? Premierowi Marcinkiewiczowi? Wolne żarty. Przeciwnikom odpowiedział były minister sprawiedliwości z godnością i spokojem: "Mam czyste sumienie, które jest najlepszą tarczą przeciw oskarżeniom" ("Dziennik" z 10 lipca).

Rzecz jasna: cyniczni politycy Platformy będą szydzić z wypowiedzi Ziobry. Będą mu przypominać aforyzm: "Miał czyste sumienie. Nieużywane". Będą dużo mówić o prawie, tak jakby mogło ono być ponad sumieniem.

Nadejdzie jednak dzień zapłaty; Prawo i Sprawiedliwość zwycięży, platformersi odejdą tam, gdzie płacz i zgrzytanie zębów. Słońce prawdy będzie świecić dniami i nocami, a wszyscy ludzie mający czyste sumienia będą szczęśliwi po wieki wieków. I to właśnie będzie IV RP.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 29/2008