Spodnie dla szczura w służbie nauki

Co robi na jednej scenie pięciu noblistów, neurochirurg grający w kółko i krzyżyk oraz biolog przebrany za kozła? Uczestniczą we wręczaniu nagrody naukowej za badania nad życiem seksualnym szczurów przebranych w poliestrową bieliznę, rzecz jasna.

26.09.2016

Czyta się kilka minut

Nagrody Ig Nobla są corocznie przyznawane tuż przed „prawdziwymi” Noblami – przez komitet składający się głównie z harwardzkiej śmietanki naukowej – w uznaniu badań, które „najpierw śmieszą, a potem skłaniają do myślenia”. W zeszłym tygodniu przyznano te nagrody po raz dwudziesty szósty. Początkowo były one tylko niewinnym żartem, okazją do upuszczenia pary i pośmiania się z całkiem poważnych, solidnych i opublikowanych w recenzowanych czasopismach badań nad rzeczami, o których zwykle się nie mówi. Jak m.in. śluz i ekskrementy, wszelakie aspekty życia seksualnego ludzi i zwierząt, ale też mechanizm pękania surowego spaghetti i marszczenia się prześcieradeł, przyczyny ziewania żółwi oraz współczynnik tarcia skórki od banana o podłogę.

Z każdym rokiem jednak moc tego przedsięwzięcia rosła, podsycana niewątpliwie przez fakt, że zgodnie z tradycją wręczenia Nagrody Ig Nobla może dokonać tylko autentyczny noblista. Kulminacją tego trendu był przypadek Andre Geima, który otrzymał Nagrodę Ig Nobla w 2000 r. za wywołanie lewitacji żaby nad magnesem oraz… Nagrodę Nobla w 2010 r. za badania nad grafenem. W 2013 r. w wywiadzie dla BBC powiedział on, że obie nagrody ceni równie wysoko.

Dziś Ig Noble wpisały się na trwałe w globalny kalendarz imprez naukowych, a ceremonie w Audytorium Sandersa na Harvardzie słyną z jedynego w swoim rodzaju połączenia wielkiej rangi naukowej organizatorów i slapstickowego humoru.

W tym roku nagrody otrzymali m.in.: w dziedzinie badań nad rozmnażaniem Ahmed Shafik, za badanie wpływu noszenia poliestrowych, bawełnianych i wełnianych spodni na życie seksualne szczurów. W dziedzinie ekonomii Mark Avis ze współpracownikami, za ocenę postrzeganej osobowości skał z perspektywy marketingowej. W dziedzinie medycyny Christoph Helmchen ze współpracownikami za odkrycie, że jeśli nas swędzi po lewej stronie ciała, można sobie ulżyć, patrząc w lustro i drapiąc się po prawej stronie ciała (i vice versa). W dziedzinie chemii Volkswagen za rozwiązanie problemu nadmiernych emisji zanieczyszczeń przez samochody poprzez automatyczne elektromechaniczne wytwarzanie mniejszych emisji, gdy tylko samochody są testowane. I tak dalej. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Filozof przyrody i dziennikarz naukowy, specjalizuje się w kosmologii, astrofizyce oraz zagadnieniach filozoficznych związanych z tymi naukami. Pracownik naukowy Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, członek Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych,… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 40/2016