Ładowanie...
Przewijamy Polskę
Przewijamy Polskę
PRZEMYSŁAW WILCZYŃSKI: Do niedawna to był temat tabu.
DOMINIKA CHABIN-PACTWA, PREZESKA FUNDACJI „NIEODKŁADALNI”: Bo także my, opiekunowie, nie domagaliśmy się zmian: dostosowania toalet w miejscach publicznych tak, by również osoby całkiem zależne – a nie tylko te potrafiące przesiąść się z wózka na muszlę klozetową – mogły z nich godnie skorzystać. Chodzi o przekształcenie toalet oraz zamontowanie przewijaków. Od jednej z koleżanek, matki 36-latka, usłyszałam, że przez dekady przewijała go na podłogach, i nawet jej do głowy nie przyszło, że można inaczej. Inni nie wychodzili z domów. O upokorzeniu mówią też same osoby zależne.
Co mówią?
Że gdy wychodzą, unikają wcześniej – nawet przez dobę! – picia wody. Że biorą przed wyjściem środki na… biegunkę. Z kolei opiekunów osób zależnych łączy jedno: powtarzają, że ze wszystkim muszą sobie radzić sami, że mają nawet przymus życia wiecznie, by nie zostawić dzieci. Teraz postanowiliśmy zawalczyć o godność naszych podopiecznych.
Czyli tysięcy, dla których jest akcja „Przewijamy Polskę”.
Zainicjowana przez Annę J. Nowak z poznańskiego Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci i Dorosłych z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym „Żurawinka”, nagłośniona przez warszawską Fundację „Integracja”, a wsparta przez kilka innych organizacji. Pierwsze instytucje już zadeklarowały zmiany, przykładem gliwickie centrum handlowe Arena. Czekamy na kolejne instytucje – publiczne i prywatne. Taki remont to niewielki wydatek, a może zmienić życie wielu ludzi. ©℗
Do akcji można się zgłaszać, kontaktując się z jedną z organizacji-inicjatorów: gliwickimi „NieOdkładalnymi”, „Integracją”, „Żurawinką”, Fundacją „Mali Siłacze” z Krakowa bądź Lubelskim Forum Organizacji Osób Niepełnosprawnych.
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]