Reklama

Ładowanie...

PROPAGANDA

02.03.1946
Czyta się kilka minut
G

Goebbels nie zasiadł na ławie podsądnych w Norymberdze. Ale w wielki procesie powszechnym, w którym oskarżycielem jest podeptane człowieczeństwo, wśród oskarżonych nie powinno zabraknąć tej złowrogiej machiny, której poświęcił ostatnie jeszcze tchnienie zażyciem trucizny: propagandy.

Wiemy, jaką rolę przeznaczył jej bardzo szczerze Hitler w „Mein Kampf”. – Do mas trafić może tylko doktryna nie uznająca obok siebie żadnej innej, nigdy tolerancyjne i bezstronne rozważanie. Masy nie są zdolne uświadomić sobie duchowego terroru, jaki stanowi propaganda. Przeciwnie siła, choćby tylko w zachwianym powtarzaniu zawsze tego samego i to coraz mocniej – imponuje im. A oto streszczenie praktycznych wniosków: „Masy niewiele mogą zrozumieć i bardzo łatwo zapominają.
Propaganda musi się ograniczyć do niewielu punktów, rzucać wyraźne hasła i rozważać je póty, póki ostatni w tłumie nie...

4405

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]