Proboszcz z Opus Dei

We Francji po raz pierwszy proboszczem został członek Opus Dei. Ta bezprecedensowa nominacja rozpętała burzliwą dyskusje na łamach prasy, a także wewnątrz samego Episkopatu Francji.

04.09.2008

Czyta się kilka minut

W komunikacie wydanym przez diecezję Tuluzy ordynariusz miejsca abp Robert Le Gall napisał, że ksiądz Franck Touzet "będzie wykonywał swoje obowiązki pod bezpośrednim zwierzchnictwem arcybiskupa" oraz, że " Opus Dei nie będzie w żaden sposób wpływać na kierowanie przez niego parafią".

Oświadczenie to nie przekonało francuskich komentatorów prasowych. Burzliwie miało zareagować też kilku biskupów, zarzucając Le Gallowi brak konsultacji większego gremium oraz brak zgody na "tak odważny ruch" ze strony rady prezbiterialnej i zwierzchnika diecezji Haut Garonne, do której przynależy Tuluza. A wszystko obeszłoby cichym echem, gdyby nie publikacja "Le Monde".

Lewicowy dziennik jako pierwszy rozpętał burzę. Pojawiły się zarzuty o "dogmatyzację Kościoła" i wprowadzanie do niego "elementów sekciarskich". Laicki "Le Figaro" cytuje nawet jednego z radnych Tuluzy, socjalistę Pierre’a Cohena, który deklaruje oburzenie wobec takiej nominacji. W słowach nie przebierał także katolicki "Golias". Tygodnik przypisał tę "bezprecedensową nominację", "nowatorskim, choć zdradzającym symptomy choroby, pomysłom i sposobowi pojmowania władzy w Kościele" przez biskupa Le Galla.

Tymczasem dostojnik w wywiadzie opublikowanym na stronach diecezjalnego portalu internetowego tłumaczy, że decyzję o przekazaniu obowiązków proboszcza członkowi Opus Dei, podjął, bo swojej kandydatury nie wysunęło żadne inne zgromadzenie - miał prosić o to dominikanów, jezuitów i franciszkanów. "Zapytałem więc Prałata Rochebrune’a, wikariusza Opus Dei we Francji. Następnego dnia przedstawił mi o. Francka Touzeta" - mówi Le Gall.

Na stawiane na łamach prasy zarzuty dotyczące nominacji księdza z Opus Dei, Le Gall odpowiada: "Próbuję jedynie prowadzić moją diecezję w duchu jedności z zasadami Soboru Watykańskiego II. Chcę odnowić mój Kościół."

Opus Dei znalazło się niedawno na liście "sekt i niebezpiecznych ugrupowań religijnych we Francji". Protest podniosło zaledwie kilku członków Francuskiego Episkopatu.

Tą budzącą wiele kontrowersji organizację założył Josemaría Escrivá pod koniec lat 20. w Hiszpanii. Tajemniczość Dzieła sprawiła, że w 1948 r. złożono na nie doniesienie do Świętego Oficjum (dziś Kongregacja Nauki Wiary).W latach 50-tych decyzją Piusa XII uzyskała akceptację Stolicy Apostolskiej. Jan Paweł II zmienił status Opus Dei z instytutu świeckich na prałaturę personalną, czyli tzw. diecezję bez terytorium. Podlega ona bezpośrednio Kongregacji ds. Biskupów. Escrivá w 2002 r. został kanonizowany. Dzieło liczy ok. 85 tys. członków. 98 proc. z nich to świeccy, kobiety i mężczyźni, w większości żyjący w małżeństwie. Pozostali to księża. Kilku z nich pracuje w Watykanie.

W samej Tuluzie mieszka ponad stu członków. Opus Dei zapuściła tam swoje korzenie  m.in. dzięki pełnemu zapału o. Touzetowi. Francuski kapłan tak opisuje swoje emocje związane z objęciem nowej parafii: "Kiedy dowiedziałem się, że zostanę proboszczem, eksplodowała we mnie radość. Po długich latach wrócę do miasta, gdzie z zapałem tworzyłem zalążki Opus Dei. W deklaracji zamieszczonej na stronach diecezji Touzet obiecuje, że "Opus Dei pomoże mu bardziej kochać nowe miejsce, któremu bez reszty poświęci swoje siły".

Franck Touzet (66 l.), z wykształcenia inżynier-chemik, z Opus Dei związany jest od 1962 roku. Tu odkrył swoje powołanie do kapłaństwa. Zgodnie z procedurą organizacji dopiero po upływie dziesięciu lat przynależności do Dzieła przyjął święcenia. Przez 15 lat pracował na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Później kilka lat pełnił funkcje duszpasterza akademickiego w Tuluzie, Marsylii i Grenoble.

Na stronach internetowych parafii Matki Bożej z La Dalbade brak jakiejkolwiek wzmianki o szykującej się zmianie. Jest za to kilkanaście linków zachęcających do odwiedzin stron ruchów i formacji tworzących wspólnotę parafialną (m.in. Akcja Katolicka Kobiet, Wspólnota Błogosławieństw, Grupy Katechumenatu, Żywy Różaniec itd.). Z chwilą objęcia sterów parafii przez członka Opus Dei, zapewne pojawi się kolejny.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]