Ładowanie...
Problem 2008 sięga po pałki
Co się dzieje w państwie dobrobytu i zgody, jakim chce się jawić Rosja w oczach własnych i świata? Dlaczego reaguje się tak ostro wobec grupki marginalnych polityków? Czego boi się grupa trzymająca władzę, gdy rankingi popularności Putina wskazują ogromne poparcie? Dlaczego taką furię Kremla wywołuje emigrant Borys Bieriezowski, gdy ogłasza zamiar finansowania kolorowej rewolucji w Rosji?
Rok 2008, kiedy Putin kończy drugą i ostatnią dozwoloną konstytucją kadencję, zbliża się nieuchronnie. Na Kremlu walczą dwie grupy: jedna pragnie pozostawienia na urzędzie Putina, druga miota się w poszukiwaniu sukcesora. Im bliżej terminu, tym bardziej walka się zaostrza, a strach przed utratą władzy ma coraz większe oczy. Bezkolizyjne ustawienie wyborów może się nie udać. Niepokój góry będzie narastać i można się spodziewać pałowania każdego, kto zgłosi chęć udziału w...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]