Reklama

Ładowanie...

Portret szmalcownika

04.05.2003
Czyta się kilka minut
S

Szantażowaniem i denuncjowaniem Żydów podczas okupacji niemieckiej zajmowali się w Warszawie nie tylko pojedynczy szmalcownicy - zarabiały na tym też zorganizowane gangi, bynajmniej nie złożone wyłącznie z zawodowych kryminalistów, mające też często „międzyetniczny” skład (z Niemcami i Polakami współpracowali niekiedy... Żydzi) - pisze w ZESZYTACH HISTORYCZNYCH (143) Jan Grabowski, profesor historii na Uniwersytecie w Ottawie.

Bazą źródłową do tych ustaleń stały się archiwa sądów okupowanej stolicy. Okazuje się bowiem, że okupanci nie wahali się karać tych szmalcowników, którzy podawali się za funkcjonariuszy Gestapo, próbowali korumpować urzędników niemieckich bądź szantażowali Polaków. Sporadycznie skutkowały nawet skargi na szantaż ze strony samych Żydów. W okresie 1939-42 przed stołecznym Sądem Specjalnym odbyło się 48 procesów przeciwko szmalcownikom (najwięcej w latach...

3996

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]