Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Nie zapomnę także wrażenia, jakie zrobiły na mnie w roku 1997 puste punkty kontrolne na granicy austriacko-włoskiej. Odruchowo zatrzymałem samochód i sięgnąłem po dokumenty, ale nie było nikogo, kto chciałby je kontrolować. Punkt graniczny był pusty, wcale nie było potrzeby się zatrzymywać.
W jakiejś komunistycznej piosence śpiewaliśmy: "nie będzie różnic wśród narodów, granice zbudujemy z serc". Śpiewaliśmy, wiedząc, że te słowa o granicach to taka miła, oderwana od rzeczywistości utopia. Tymczasem układ, zawarty 14 czerwca 1985 roku w luksemburskiej miejscowości Schengen, znosił kontrolę osób przekraczających granice między państwami członkowskimi Unii Europejskiej, w zamian wzmacniając współpracę w zakresie bezpieczeństwa i polityki azylowej. Od tego czasu podpisały go i zniosły kontrole graniczne: Belgia,Francja, Holandia, Niemcy, Luksemburg, Hiszpania,Portugalia (1995), Włochy i Austria (1997), Grecja (2000), Dania, Finlandia i Szwecja (2001; w tym samym roku do strefy Schengen przystąpiły dwa państwa pozostające poza Unią Europejską: Islandia i Norwegia).
21 grudnia br. (przejścia lądowe i morskie) i 29 marca 2008 r. (lotniska, wraz z nowym rozkładem lotów) do Schengen przystąpią: Czechy, Estonia,Litwa, Łotwa, Malta, Słowacja, Słowenia,Węgry i Polska.1 listopada 2008 dołączy jeszcze Szwajcaria, w 2009 r. Cypr, w 2011 r. Bułgaria i Rumunia; członkostwem zainteresowane są także Liechtenstein i Watykan. Jakże daleko pozostał za nami powodujący klaustrofobię, duszący klimat zamkniętych granic. Wreszcie zaczyna być normalnie.